Do zdarzenia doszło 15 sierpnia na jednej z łąk w Miłkowie w powiecie jeleniogórskim. Właściciel konia usłyszał huj i poinformował policję, że jego klacz została ranna w nieznanych okolicznościach.
Policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy - mówi Onetowi Edyta Bagrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Na szczęście okazało się, że rana, która powstała wskutek postrzelenia jest powierzchowna. Właściciel zwierzęcia twierdzi, ze pocisk to domowy wynalazek, gdyż w środku wypełniony był prętami.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do trzech lat więzienia. Jeśli natomiast sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem - sprawca może dostać nawet pięć lat więzienia.
Źródło: Onet.pl.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco