W sobotę nad ranem elektrownia GRES-2 znajdująca się na rosyjskiej wyspie Sachalin na Oceanie Spokojnym stanęła w płomieniach. Na miejscu pracują strażacy. Nie ma informacji o ofiarach.
Informację o pożarze przekazały lokalne media, które powołują się na Walerego Limarenkę, gubernatora obwodu sachalińskiego.
– W wiosce Ilijinskoje, trwa gaszenie pożaru sachalińskiej elektrowni. Według informacji specjalistów z elektrowni, ogień rozprzestrzenił się na dach – przekazał gubernator. Jak dodał, w akcji na miejscu udział bierze 5 wozów strażackich.
Pierwsze doniesienia wskazują, że w pożarze nikt nie ucierpiał. Lokalne Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych twierdzi, że 30 pracownikom udało się bezpiecznie ewakuować z płonącego gmachu.
Pożar miał rozpocząć się w turbogeneratorze w budynku technologicznym.