Na terenie leśnym mieszkańcy gminy Nakło zorganizowali spotkanie towarzyskie zakrapiane alkoholem. Ktoś powiadomił o tym fakcie policję. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zastali w lesie rozbawione osoby.
- Policjanci zwrócili uwagę „imprezowiczom”, że dla własnego bezpieczeństwa i ochrony zdrowia powinni unikać takich spotkań - informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle. Dwóch mężczyzn przeprosiło za swoje zachowanie, więc zostali tylko pouczeni. Ale byli też biesiadnicy, którzy z lekceważeniem mówili o zakazach, a na dodatek zaśmiecili las butelkami po wypitym alkoholu. W ich przypadku policjanci skierowali wnioski o ukaranie do sądu. Do sądu rodzinnego trafiła też informacja o zachowaniu 16-letniej dziewczyny, która wspólnie z mężczyznami imprezowała w lesie.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
W Paterku na złamaniu zakazów przyłapano dzieci. Zgodnie z zaleceniem powinny przebywać w domu, a na zewnątrz wychodzić tylko pod opieką rodzica. Tymczasem w Paterku troje nieletnich grało w piłkę na placu zabaw. Nie dość, że wyszli bez rodziców z domu to jeszcze złamali zakaz wstępu na plac zabaw. Policjanci dowieźli chłopców do domów i przekazali pod opiekę rodzicom. Pierwsi mieli rozmowę wychowawczą, drudzy zostali pouczeni.
- Bądźcie odpowiedzialni i pamiętajcie, że od waszego zachowania zależy zdrowie wielu osób - apeluje policja.
