Jak podkreślają policjanci, mężczyzna swym zachowaniem postawił w stan najwyższej gotowości Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego oraz służbę dyżurną grudziądzkiej komendy!
Do zdarzenia doszło dzisiaj (poniedziałek) we wczesnych godzinach rannych. - Dyżurny otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o rzekomym gwałcie, do którego miało dojść w jednym z mieszkań w centrum miasta. Zgłaszający fakt mężczyzna miał być naocznym świadkiem zdarzenia, podał dokładne dane sprawcy i prosił o pilną interwencję - relacjonuje zgłoszenie sierż. sztab. Maciej Szarzyński z grudziądzkiej policji.
CZYTAJ TEŻ: Martyna R. z Grudziądza porzuciła synka pod monopolowym. Usłyszała wyrok
Patrol natychmiast pojawił się, we wskazanym przez 46-latka miejscu. - Nie potwierdziło się zgłoszenie ani adres - dodaje sierż. sztab. Maciej Szarzyński.
ZOBACZ TEŻ: Zarobki policjantów w czasie protestu. Tyle zarabiają w 2018 roku [stawki]
Funkcjonariusze za to bardzo szybko ustalili rzeczywiste miejsce, z którego dzwonił zgłaszający! Okazał się nim 46-letni grudziądzanin, który po krótkiej chwili przyznał, że fałszywego zgłoszenia dokonał by zemścić się na swoim znajomym, z którym jest obecnie w konflikcie...
Jak zabezpieczyć mieszkanie podczas urlopu?