19-latek stracił prawo jazdy
W Bądkowie aleksandrowscy policjanci sprawdzali prędkość przejeżdżających przez teren zabudowany pojazdów. Nie musieli długo czekać aby zatrzymać kierowcę pędzącego „na 50-ce” ponad sto kilometrów na godzinę. Kierowcą okazał się 19-latek z powiatu toruńskiego. Jadąc skodą przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km, za co został ukarany mandatem punktami karnymi. Ponadto zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Przez najbliższe trzy miesiące z pewnością kierowca „odpocznie od jazdy”.
Policjanci informują, że za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h grozi mandat karny w wysokości 500 złotych oraz 10 punktów karnych. Obligatoryjnie również zatrzymywane jest prawo jazdy.
- Przypominamy, że jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, a kolejna „wpadka” bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu - podkreślają mundurowi
