Podczas akcji "Prędkość i alkohol - zero tolerancji" mundurowi ujęli w Chełmnie, przy ul. Jastrzębskiego, 46-letniego rowerzystę, który miał 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W Dolnych Wymiarach zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę dostawczego transportera. 50-letni kierowca nie dość, że był pijany, bo wydmuchał ponad 1 promil alkoholu, to jeszcze miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów.
Podróż przerwali także 36-letniemu rowerzyście pedałującemu przez Unisław. Badanie wykazało, że wsiadł na dwa kółka choć miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W tej samej wsi w ich ręce wpadł też kierowca osobowej mazdy jadąc ul. Szeroką. 41-latem wydmuchał prawie 2 promile alkoholu.
Nieodpowiedzialni kierowcy usłyszeli zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości za co grozi od roku do dwóch lat więzienia. Kierowca transportera odpowie dodatkowo za to, że nie zastosował się do orzecznictwa sądu. Może stracić wolność na trzy lata.