https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat chełmiński. Samodzielne rządy PiS? Byle nie kosztem gmin

Monika Smól
- Mają rządzić, niech rządzą sami - mówi o objęciu władzy przez PiS Mariusz Kędzierski. Przytakują mu wójtowie.
- Mają rządzić, niech rządzą sami - mówi o objęciu władzy przez PiS Mariusz Kędzierski. Przytakują mu wójtowie. Monika Smól
- Jeśli PiS ma rządzić to dobrze, że samodzielnie - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski. Zgadza się z nim m.in. wójt Mieczysław Misiaszek.

W mieście wybory wygrało PO, we wszystkich gminach naszego powiatu największym poparciem wyborców cieszyło się PiS. Dzięki ogromnemu poparciu w całym kraju Prawo i Sprawiedliwość jest pierwszą partią w historii Polski po roku 1989, która może utworzyć rząd samodzielnie - bez koalicjanta.

Co sądzą o tym samorządowcy z powiatu chełmińskiego?
- Uważam, że stało się bardzo dobrze, że PiS będzie rządził samodzielnie - mówi Andrzej Zieliński, wójt gminy Papowo Biskupie. - Na pewno sprawować taką władzę jest łatwiej. Nie trzeba się z nikim układać, nikt nie przeszkadza, można skoncentrować się na realizacji swojego programu. I nie marnuje się czasu na niepotrzebne rzeczy, jak wtedy, gdy ma się opozycję.
Zdaniem burmistrza Chełm-na, dzięki temu, że partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała całkowitą władze w Sejmie, będzie mogła wykazać się w realizowaniu obietnic przedwyborczych.

- Mają rządzić, niech rządzą sami - mówi Mariusz Kędzierski. - Mam nadzieję, że zrealizują swoje obietnice nie obciążając przy tym samorządów. Poza tym, wiem jak ciężko jest działać, gdy ma się opozycję większościową - mam ją w radzie miasta już kolejną kadencję. Zatem życzę PiS, by nie mając nikogo kto by przeszkadzał pokazał, że umie swoje obietnice wprowadzić w życie.

Wójt gminy Kijewo Królewskie również uważa, że plusem władzy absolutnej jest to, że nie ma możliwości spychania ewentualnych niepowodzeń na nikogo innego.

- Wszystko jest przejrzyste, wygodne, można dokonywać zdecydowanych zmian - podkreśla Mieczysław Misiaszek. - Natomiast minusem jest to, że w przypadku rządów koalicji, któryś z koalicjantów może powstrzymać przed jakimś zdecydowanym ruchem - niekoniecznie najlepszym dla kraju. Gdy ja wygrywam wybory na wójta, odczuwam wielką radość, ale mam też poczucie, że to wielkie zobowiązanie na kolejne lata. Liczę, że PiS też ma to poczucie wyzwania i odpowiedzialności. Zadań przed nimi wiele, a rozbudzone i nie spełnione oczekiwania mogą sprawić, że ludzie wyjdą na ulice.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Basia

"Poza tym, wiem jak ciężko jest działać, gdy ma się opozycję większościową - mam ją w radzie miasta już kolejną kadencję." mówi burmistrz. I tu się z panem zgadzam. Przecież ta brzydka opozycja dała o sobie znać już na samym początku kadencji i dała panu zapewne złośliwie podwyżkę. 

Każdy samorządowiec marzy o takiej opozycji.

 

m
miesz

cały urząd Chełmna wraz z burmistrzem głosowali na PO na złodziejską formacje ....... <_< ciekawe dlaczego ? :o

x
xyz

A pan Danielewicz nagle przestał brylować w Pomorskiej?Taki "fantastyczny" wójt, polityk...i nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia?? Czy po prostu boi się, że wojewoda z PiS do d... mu się dobierze? 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska