Kilka dni temu komunikat dotyczący tej i poprzedniej kradzieży pojawił się w mediach społecznościowych.
Internauci mogli przeczytać: - „Prezentujemy zdjęcia złodziei. Jeżeli znacie te pojazdy vw golf koloru zielonego oraz vw passat B4 koloru srebrnego i ich właścicieli, to uważajcie na te osoby. To są złodzieje. Jeżeli jesteście w stanie nam pomóc i macie możliwość przekazania informacji, prosimy o kontakt na priv pod nr telefonu 603 59 58 54. Przewidujemy nagrodę za pomoc w ujęciu sprawców. Publikujemy ich zdjęcia w celu ostrzeżenia innych przed ludźmi, którzy kradną”.
- W tym roku to już czwarty przypadek, z czego dwa na przełomie października i listopada - relacjonuje Tomasz Parchimowicz, kierownik centrum obsługi podróżnych na DK 22 Port Jeziorki.
- Dokładniej do kradzieży doszło 24 października oraz 8 listopada. Mechanizm jest podobny – auto podjeżdża do dystrybutora, kierowca tankuje, potem odjeżdża pozornie na bok, żeby zapłacić, po czym szybko oddala się z ze stacji.
Sprawcy mają świadomość, że ich występki są rejestrowane przez kamery monitoringu. Ale i na to znajdują sposób – mają skradzione tablice rejestracyjne, anonimowości sprzyja - przynajmniej w mniemaniu złodziei - założenie maski na twarz.
- Policji w celu łatwiejszej identyfikacji przekazujemy materiał filmowy, a nie poszczególne zdjęcia – dodaje Parchimowicz. - Poza tym rozpowszechniamy komunikat w mediach społecznościowych. Odzew jest ogromny.
Okazuje się, że utrwalony 8 listopada vw golf na stacji w Jeziorkach został „namierzony” 10 listopada w Gorzowie Wielkopolskim, a zatem na tej samej drodze krajowej.
Jak do sprawy podchodzi policja? - Oczywiście wszczęliśmy śledztwo, informację o sprawcach przekazaliśmy też do innych komend - mówi Justyna Przytarska, oficer prasowy KPP w Chojnicach. - Zanim jednak będziemy mieć jakieś ustalenia, trochę to potrwa.
Przytarska potwierdza, że w całym kraju złodzieje paliwa działają w podobny sposób – sprawcy korzystają z kradzionych tablic rejestracyjnych, a czasem i aut. Tym trudniej ich namierzyć.
Niemniej apelujemy do kierowców, którzy byli świadkami opisywanych zdarzeń o kontakt z policją i stacją paliw w Jeziorkach.
