26-letnia kobieta podczas pracy w jednym z tartaków w powiecie człuchowskim straciła prawą dłoń. Jak się okazało kobieta miała prawie promil alkoholu w organizmie.
Dyżurny zgłoszenie o wypadku przy pracy otrzymał w czwartek przed północą. Jak ustalono, 26-latka pracowała przy pile tarczowej. - Prawdopodobnie w wyniku nieuwagi pracownica doznała obcięcia prawej dłoni - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Przewieziono ją do szpitala. Okazało się, że pracownica była pod wpływem alkoholu. Miała prawie promil alkoholu.
Policjanci przebadali na zawartość alkoholu w organizmie również mężczyznę, który pracował razem z poszkodowaną. - Badanie wykazało u niego prawie promil alkoholu - mówi Ceitel.
