MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat grudziądzki. Budują mocną zaporę na rzece Osie za 2,6 mln. zł!

(dxc)
Prace na wale przy Osie mają potrwać do końca listopada
Prace na wale przy Osie mają potrwać do końca listopada Nadesłane
Trwa kompleksowy remont wału przy rzece Osie wpływającej do Wisły. - Naprawa była potrzebna, bo podczas ostatniej powodzi były spore przecieki - mówi Andrzej Zilz, sołtys Nowej Wsi.

Wał długi na ponad 4 kilometry przebiega przez tereny sołectw: Świerkocin, Nowa Wieś i Parski. Znajduje się on po lewej stronie Osy, patrząc w stronę Wisły. Co prawda chroni przed zalaniem głównie pola i łąki, ale ekspertyzy wykonane na podstawie badań geologicznych jednoznacznie wskazywały: czas na przebudowę.

- Wał w niektórych miejscach jest zbyt niski
, w innych wymaga umocnienia - wyjaśnia Anna Bielska, kierownik toruńskiego oddziału Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku. Ta jednostka zleciła przebudowę wału przy Osie.

Co ma koci żwirek do zapory na rzece?

Firma, która remontuje wał, w jego pobliżu utworzyła całkiem sporą bazę. Prace trwają jednocześnie na kilku odcinkach ziemnej zapory. Plan jest taki, że zostanie ona podniesiona, a w środku wzmocniona specjalną mieszanką zawierającą cement i tzw. bentonit. To substancja dobrze wchłaniająca wodę. Wykorzystywana jest m.in. w... żwirkach dla kotów, bo świetnie pochłania wilgoć i nieprzyjemne dla ludzkiego nosa zapachy.

W wydrążone w wale otwory wstrzykuje ją specjalna maszyna. Mieszanka jest produkowana w tymczasowym węźle, który urządzono niedaleko budowy.

Remont pochłonie sporo pieniędzy

Koszt zadania wynosi w sumie ok. 2,6 miliona złotych. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa. W zakres projektu wchodzi także wykonanie nowej drogi technicznej, która częściowo będzie przebiegać obok wału, a częściowo na nim.- Dzięki temu służby, w razie potrzeby, będą mogły szybciej dojechać na miejsce - dodaje Anna Bielska.

Zalane zostały pola i łąki

Osa swoje groźne oblicze pokazała podczas powodzi wiosną 2010 roku. Stan wody był na tyle wysoki, że remontowany właśnie wał zaczął przeciekać.

Ponadto - z powodu nieodpowiednio zabezpieczonego przepustu - woda pod wałem przelewała się na pobliskie wody i łąki. Służby oraz pomagający w pracach więźniowie próbowali zatamować workami z piaskiem. To jednak nie zdawało egzaminu. Ostatecznie przepływ wody zatamowano betonowymi bloczkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska