Inowrocławska policja przypomina, że do tego typu akwenów nie wolno wchodzić. - Jest to miejsce szczególnie groźne dla ludzi - ostrzega.
W minioną środę w Godziębie zginął 22-latek, w piątek w Wojdalu - 8-latek, a w sobotę w Osieku Wielkim - 50-latek. Wszyscy kąpali się w akwenach powstałych po starych żwirowniach.
- Nie wolno wchodzić do wody na terenach wyrobisk pożwirowych. Dno charakteryzuje się tam groźnymi uskokami, osuwiskami i w wielu miejscach głębią. Nawet przy samym brzegu jest niebezpiecznie - ostrzega Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Tłumaczy, że woda w tych miejscach jest bardzo zdradliwa.
- Można stać w wodzie do kolana, a po zrobieniu zaledwie jednego kroku wpaść do głębokości nawet kilku metrów - dodaje Drobniecka. Zapowiada, że miejsca nielegalnych kąpielisk będą kontrolowane.