Powiat mogileński. Nikt nie chce zapłacić za latarnię, która pomoże w pracy policji i inspekcji drogowej

Atestowane miejsce do kontrolowania samochodów ciężarowych jest w Busewie. Przygotowano je przy drodze krajowej nr 15.

Problem jest po zmroku

Podczas niedawnej modernizacji jezdni Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy wyremontowała też przydrożny parking i przygotowała go według wymogów Inspekcji Transportu Drogowego.

Jak przyznają również policjanci mogileńscy, to jedyne atestowane w powiecie miejsce, gdzie inspektorzy mogą kontrolować samochody ciężarowe. Jednak z placu rzadko kiedy korzystają, zarówno inspektorzy jak i sami policjanci drogówki. Po zmierzchu nie można zatrzymywać tu kierowców.

Na problem zwrócił uwagę Stanisław Popielewski, radny strzeleński, który zauważył, że skoro Generalna Dyrekcja Dróg wykonała plac to powinna go oświetlić.

- Podjęli decyzję o budowie placu to niech oni go wyposażą - mówi Stanisław Popielewski.

Generalna Dyrekcja Dróg jest właścicielem placu, ale kosztów związanych z jego oświetleniem nie zamierza ponosić.

- W większości przypadków jest tak, że to gminy płacą za oświetlenie parkingów przy drogach - mówi Tomasz Okoński z GDDKiA w Bydgoszczy. - Jeśli gmina uzna za zasadne, to może oświetlić plac.

Jak chcą, to niech sobie sami świecą

Rzecznik dodaje, że jeśli gmina zechce to może ponieść koszty zamontowania lamp przydrożnych. Drogowcy mówią, że tego nie zrobią, bo plac jest oddalony od drogi, a ponadto jezdnia była jedynie modernizowana, nie budowana, więc w projekcie nie uwzględniono lamp.

Spytaliśmy więc burmistrza, czy ratusz jest gotów zapłacić za postawienie latarni. Na przykład solarnych, bo jedna taka latarnia stanęła już we wsi Jeziorki. Urząd gminy zapłacił za nią blisko 6 tysięcy złotych.

- Nie przewidujemy takiej inwestycji w Busewie. Zresztą przy drogach muszą być inne lampy, niż takie jak ta w Jeziorkach - przyznaje burmistrz Ewaryst Matczak.