Powiat. Promilami porazili policjantów

Policjanci zatrzymywali do kontroli drogowej kierowców i sprawdzali stan trzeźwości oraz uprawnienia do kierowania pojazdami przez całe piątkowe popołudnie.

Zatrzymany w Trzebiełuchu 41-letni rowerzysta nie dość, że jechał po kielichu - miał 0,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu to okazało się, że miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów.

Z kolei ujęty w Paparzynie 28-latek, jadący ciągnikiem rolniczym, wydmuchał ponad 1 promil alkoholu.

- Natomiast w Żyglądzie 25-latek, który jechał rowerem, był wprawdzie trzeźwy, jednak dokonał innego przewinienia - miał zakaz sądowy kierowania wszelkimi pojazdami - informuje mł. asp.Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie.
Mundurowi kontrolowali przejeżdżających przez nasz powiat także w niedzielę.

- I wyeliminowali z ruchu dwóch kierowców, którzy złamali prawo - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Jeden z nich, jadący rowerem ulicą Chełmińską w Lisewie, był nietrzeźwy. Badanie alkotestem wykazało, że dwudziestolatek miał prawie 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Natomiast starszy od niego o cztery lata rowerzysta, zatrzymany w Żyglądzie, kierował wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi.

Pijani kierowcy po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty jazdy po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości, za co grozi im od jednego roku do dwóch lat pozbawienia wolności. Zaś tym, którzy nie zastosowali się do orzeczeń sądowych - grozi do trzech lat więzienia.