https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat rypiński. Warunek wędkarskich zawodów? Srogi mróz

(ES)
fot.sxc.hu
- Nasi wędkarze łowią na jeziorze Czarownica i ... w Norwegii - opowiada Czesław Zdanewicz, prezes rypińskiego oddziału.

Wielbicieli "moczenia kija" czeka tradycyjne podsumowanie roku. Kiedy i gdzie? 5 lutego o godz. 16 w oddziale koła Polskiego Związku Wędkarskiego przy ul. Tylnej 7 w Rypinie. A należy do niego około czterysta osób. - Nasi łowią np. na kutrach na Bałtyku - mówi prezes Czesław Zdanewicz. - Koledzy właśnie w czwartek wrócili z połowów. Zimna się nie boimy. Mus to grube ubranie plus termos z gorącą herbatą. Wszystko da się jakoś wytrzymać.

Uwaga pasjonaci wędkarstwa: w lutym szykują się zawody na jeziorze Czarownica (przy trasie Rypin-Ostrowite). Najpierw trzeba jednak poczekać na srogi mróz. - Pojedyncze osoby wchodzą ze sprzętem na lód - dodaje prezes. - Ale trzydziestu paru bym już nie wpuścił. To zbyt niebezpieczne.

Rypińskie koło działa już 53 lata. Chcecie wiedzieć, czym mogą się pochwalić jego członkowie? Choćby karpiem, który ważył - bagatela - około 13 kilogramów. - Zgłosiliśmy tego olbrzyma jak rekord - podkreśla prezes.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MariuszM
I niechybnie chyli się ku rozwiazaniu...Niestety
Więcej na forum w temacie PZW w Rypinie.....
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska