https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat tucholski. Starosta: Proszę, bez paniki!

Anna Klaman
Starosta Dorota Gromowska
Starosta Dorota Gromowska Anna Klaman/archiwum
Jeżeli rada powiatu nie przeprowadzi cięć w budżecie, to zadłużenie samorządu przekroczy dopuszczalną prawem granicę 60 proc.

W budżecie powiatu zapisano, że na konto starostwa wpłynie 23 mln 600 tys. zł subwencji oświatowej. Spodziewano się tej kwoty, bo takie były prognozy. Teraz okazało się, że powiat dostanie z ministerstwa finansów 2,5 mln zł mniej. Już teraz zadłużenie powiatu tucholskiego wynosi 59,6 procent. Przy mniejszych wpływach maksymalna granica zostanie przekroczona. W starostwie nie mają więc wyjścia - muszą ograniczyć wydatki.

Powiat tucholski. Starosta nie ma dla nas czasu

Jakie? - Bardzo proszę, nie panikować - mówi "Pomorskiej“ starosta Dorota Gromowska. - Mam sygnały, że najprawdopodobniej nie otrzymamy dofinansowania na jedną z inwestycji, więc z niej zrezygnujemy. Wydatki będą więc niższe.
Gromowska przypomina też, że nie zaciągnęła żadnego kredytu, wszystkie przejęła bowiem po poprzednikach. - Radni upoważnili mnie ostatnio do zaciągnięcia pożyczki na spłatę kredytu, ale nie wiem, czy to zrobię - mówi. - Z panią skarbnik przeanalizujemy budżet. Zaproponujemy zmiany na sesję 27 kwietnia.

Wiadomości z Tucholi

Powiat ma wyjątkowego pecha. Gmina Tuchola dostanie o 40 tys. zł większą dotację, a sąsiedni powiat jeszcze więcej - bo aż o 633 tys. zł więcej - mimo malejącej liczby uczniów.

Jak się dowiedzieliśmy, dochody powiatu mogą być jednak jeszcze niższe. Nie jest wcale takie pewne, czy uda się sprzedaż 25 działek w Rudzkim Moście. Wyceniono je w sumie na 1 mln 966 tys. zł. - Stawki są przeszacowane - mówi nasz informator. - Nie sądzę, by po takiej wysokiej cenie znaleźli się na nie chętni.

Co na to starosta? Liczy, że mimo wszystko działki uda się zbyć i uspokaja, że zrobi wszystko, by budżet się bilansował. Dodaje, że powiat znalazł się blisko granicy maksymalnego długu, gdy minister finansów zdecydował, że obligacje i wierzytelności są zobowiązaniami. - Obligacje wyemitował poprzedni zarząd - przypomina Gromowska.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Tak pracujący człowiek w samorządzie powinnien mieć zakaz zajmownia funkcji publicznych przez niodpowiedzialne działanie powiat stracił sporo pieniedzy. Niestety działacz zwiazkowy nigdy nie bedzie dobrym zarzadcą sprawdziło sie to w 100%.

I co jeszcze.
b
bankier
Wielkim plusem dla Powiatu będzie gdy Zarząd będzie starał się na poważnie podchodzić do poznawania tematów i swojej pracy. Obligacje i wykup wierzytelności zawsze były zobowiązaniami! Minister włączył tylko wykup wierzytelności do wskaźnika zadłużenia. Obligacje już wcześniej były do niego wliczane, a obie formy zawsze były zobowiązaniami.
G
Gość
=============>>>> A to ciekawe

Tak pracujący człowiek w samorządzie powinnien mieć zakaz zajmownia funkcji publicznych przez niodpowiedzialne działanie powiat stracił sporo pieniedzy. Niestety działacz zwiazkowy nigdy nie bedzie dobrym zarzadcą sprawdziło sie to w 100%.
C
Candy
=============>>>> A to ciekawe
m
misiu
Ale ładne zdjęcie pamiątkowe!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska