Radny miejski Dariusz Kwaśniewski co prawda na plakatach i ulotkach pojawia się służbowo, ale jeśli puka do drzwi wyborców i zachęca do głosowania, to wyłącznie w cywilu. - Uważam, że podczas kampanii jestem osobą prywatną. Nie wykorzystuję munduru do promowania się, choć ludzie i tak kojarzą mnie jako leśnika - mówi.
Większość pracowników Lasów Państwowych odpowiada: w czasie spotkań z wyborcami jesteśmy osobami prywatnymi. Adam Wenda, nadleśniczy Zamrzenicy, ma inne zdanie.
Cały artykuł w naszym serwisie wyborczym na www.pomorska.pl/wybory