Grupa 16 uczennic Zespołu Szkół we Wroniu brała udział w dodatkowych zajęciach z przedmiotów zawodowych. Odbywały się one w soboty. Wczoraj dziewczyny otrzymały certyfikaty ukończenia zajęć.
- Warto było poświęcić tych kilka godzin naszego dnia wolnego, aby nauczyć się czegoś nowego - mówią uczestniczki kursu.
Podczas normalnych lekcji nie ma na to czasu
Co uczennicom dały dodatkowe zajęcia? - Przede wszystkim umiem już dokładnie farbować włosy. Robię to nie tylko sobie, ale również mojej mamie i wszystkim ciociom - mówi Monika Jabłońska, jedna z uczennic i dodaje: - Nauczyłam się również przedłużania włosów. Na takie zajęcia nie byłoby czasu podczas zwykłych lekcji.
Wymarzony zawód
Iza Romanowska, koleżanka Moniki, nowe umiejętności ćwiczy teraz na swoich siostrach. - Bardzo często farbuję im włosy, dzięki czemu mam w tym coraz większą wprawę - wyjaśnia dziewczyna.
- Nie wyobrażam sobie innej pracy - mówi Monika Bytner, która od "zawsze" myślała o zawodzie fryzjerki. - Podczas zajęć najwięcej trudności sprawiało mi strzyżenie.
Oprócz zajęć z przedmiotów zawodowych dziewczyny podczas sobotnich lekcji miały okazję poznać podstawy obsługi kas fiskalnych. - Okazało się, że nie są to urządzenia trudne w obsłudze - mówi Marlena Dziankowska.
Lekcje za unijne pieniądze
Z dodatkowych zajęć korzystali również uczniowie techników mechatronicznego i hotelarskiego oraz klas zawodowych.
- Organizowaliśmy także dodatkowe lekcje języków obcych i matematyki. W programie były również zajęcia, podczas których udzieliliśmy naszym uczniom wsparcia psychologiczno-pedagogicznego i zawodowego - mówi Danuta Krzyżanowska, kierownik wydziału edukacji Starostwa.
Z dodatkowych lekcji skorzystało ponad 300 uczniów szkół ponadgimnazjalnych naszego powiatu. Były one finansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego.
