Aż dziewięć wezwań o pomoc w usunięciu wody z budynków otrzymali dziś strażacy.
Wszystko przez podnoszący się poziom wód gruntowych, bo woda z roztopów nie spływała rowami melioracyjnymi.
Strażacy "uzbrojeni" w pompy interweniowali w całym powiecie, m.in. w Łopatkach, Ryńsku i Zaroślu. Dwa razy wyjeżdżali wąbrzescy zawodowcy, siedem razy mieszkańcom pomagali strażacy - ochotnicy.