MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Żninie? Rozpoczęli starania. Co na to starosta?

(iwo)
Spotkanie w auli Urzędu Miejskiego w Żninie i przedstawienie potrzeby i inicjatywy powołania Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Żninie. Na zdjęciu Sebastian Hałas (MOPS) i Łukasz Marnocha (UM).
Spotkanie w auli Urzędu Miejskiego w Żninie i przedstawienie potrzeby i inicjatywy powołania Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Żninie. Na zdjęciu Sebastian Hałas (MOPS) i Łukasz Marnocha (UM). Iwona Woźniak
Za inicjatywą stoi Sebastian Hałas - zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Żninie. Ma w tym pełne poparcie burmistrza Roberta Luchowskiego. Rozpoczął więc jakiś czas temu zbieranie podpisów pod petycją. Ta trafiła ostatnio do starosty. I - póki co - sprawa jest na etapie pism między stronami.

Pomysł (wcześniej zgłaszany przez radnego żnińskiego Marka Zielińskiego) nie wziął się znikąd.

- Niepełnosprawni i ich opiekunowie od 19 lat muszą jeździć w swoich sprawach do Mogilna. Przez tyle bowiem lat nie powołano w Żninie Powiatowego Zespołu ds. Orzecznictwa. Jesteśmy jedynym powiatem w województwie kujawsko - pomorskim, gdzie PZON nie ma - mówi Sebastian Hałas, przekonując: - Chcemy to zmienić, by ulżyć niepełnosprawnym. Stąd akcja zbierania podpisów.

Gdy tych ostatnich było już prawie 700, Hałas udał się do sekretariatu starostwa, by złożyć stosowne dokumenty. Ponieważ to właśnie starosta żniński decyduje o dalszych losach sprawy.

Na razie jednak temat utknął na etapie korespondencji między stronami. Tę wysłali do siebie w tym tygodniu Zbigniew Jaszczuk i - w odpowiedzi - Sebastian Hałas.
Są też komentarze obu stron, które prezentujemy niżej.

- Zawsze odpowiadam na porządnie złożone pisma. Jednak załączniki, czyli listy z nazwiskami, zrobione zostały przez partacza - twierdzi Zbigniew Jaszczuk dodając: - Cała rzecz polega na tym, że już w nagłówku inicjatorzy akcji napisali źle. To jest przygotowane niezgodnie z ustawą o petycjach. Trzeba wskazać miejsce zamieszkania, a oni wpisywali adresy. Tymczasem to są dane tzw. nadmierne. Czyli dane, które są zbędne przy takim dokumencie.

- W tej sytuacji, żebym jako starosta nie naraził się na odpowiedzialność przed generalnym inspektorem ochrony danych osobowych, muszę mieć zgodę na przetwarzanie wpisanych na listy informacji. Zatem każdy, kto tam się znalazł, musi wyrazić zgodę na przetwarzanie danych w zakresie adresu zamieszkania. I na tym ta cała rzecz polega.

- Podałem też panu Hałasowi przykłady, gdzie jest uzasadnione przypuszczenie, że podpisy nie zostały złożone własnoręcznie przez wskazane osoby. Takich podpisów jest w mojej ocenie 40-50. Dlatego oczekuję wyjaśnień.

- Poza tym ten pan, który reprezentuje mieszkańców, nie jest z terenu powiatu. Kto go upoważnił, nie wiem. Tylko się domyślam.
- Mam także...

... - 3 miesiące na rozpatrzenie petycji, ale oczekuję odpowiedzi na moje pismo do końca sierpnia br. Odnoszę przy tym wrażenie, że to jest już kampania wyborcza. Na tych listach, co ciekawe, najwięcej jest podpisów żnińskich urzędników i podpisów z pewnych okręgów wyborczych. Po uzyskaniu wyjaśnień, dopiero mogę przystąpić do dalszych działań. Dodam też, że po dokumentach, które wysyłali do gmin, wójtowie i burmistrzowie nie zebrali ani jednego podpisu. Robiła to natomiast ekipa kooperantów - na przykład z Gąsawy. To jest już ewidentna kampania wyborcza. Na tych listach, co ciekawe, to najwięcej jest urzędników żnińskich i podpisów z pewnych okręgów wyborczych.

Czy jednak starosta żniński jest za powołaniem u nas Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności?

- Dotychczas obsługiwał nas zespół z Mogilna, nie mamy żadnych zastrzeżeń. Były pytania, czy zabezpieczamy transport: tak, kierowca z urzędu niezależnie od dnia dowozi. (Nie zgadzają się z takim stwierdzeniem m.in. Sebastian Hałas i były dyrektor szkoły specjalnej Grzegorz Koziełek - przyp. red.)

- Co do zasady, śledzę temat. Beata Szydło powiedziała, że przedłoży pakiet ustaw w kwestii uporządkowania orzecznictwa o niepełnosprawności. Chodzi o to, by nie było bałaganu z tym tematem - bo są ZUS, KRUS i zespoły powiatowe. A dąży się do tego, by były centra ds. orzecznictwa. Mówi się o 3-5 na całe województwo. Do końca roku, jak deklarują, mają z zespołem ekspertów to opracować.

Natomiast wracając do inicjatywy pana Hałasa: - Teraz czekam, kiedy przyniosą mi oświadczenia zgody na przetwarzanie danych osobowych. Bo mają adresy, a nie miejsca zamieszkania. A ja nie mam prawa do przetwarzania danych. Poza tym jest uzasadnione podejrzenie, że były podpisy "trafione", czyli że nie podpisywała właściwa osoba. Później nadamy właściwy bieg tej sprawie.

Co na to Sebastian Hałas?
- Jestem pracownikiem...

... żnińskiej instytucji samorządowej, która w zakresie swoich działań ma pomoc osobom niepełnosprawnym, a także konkretnie wydaje rocznie setki decyzji przyznających świadczenia dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. To wskutek ich próśb i posiadanego doświadczenia zawodowego (byłem przewodniczącym powiatowego zespołu ds. osób niepełnosprawnych) podjąłem się tej misji. Uważam, iż bez znaczenia jest miejsce mojego zamieszkania (choć przez 5 lat uczyłem się w żnińskim technikum, a następnie tutaj pracowałem), skoro mieszkańcy powiatu żnińskiego to właśnie mnie obdarzyli zaufaniem i wyznaczyli jako ich reprezentanta, tak jak bez znaczenia jest także to, że wiele spraw administracyjnych i sądowych mieszkańców powiatu prowadzą pełnomocnicy nie pochodzący z tego terenu.

- Na dzisiaj u Starosty Żnińskiego złożono ok. 845 podpisów pod petycją.

- Nieprecyzyjne jest określenie starosty, iż na rozpatrzenie petycji ma on 3 miesiące. Zgodnie z art. 10 ustawy, petycja winna zostać rozpatrzona bez zwłoki, a 3 miesiące jest to maksymalny termin.

- Podpisy osób wnoszących petycję nie zostały złożone, by Starosta Żniński je przetwarzał, w celu weryfikacji wykonywanych zawodów lub zajmowanych stanowisk tych osób, albo w celu weryfikacji preferencji wyborczych (starosta przetwarzał dane osobowe jak wynika z wypowiedzi prasowej w celu przypisania podpisów do konkretnych okręgów wyborczych). Tylko te fakty świadczą o naruszeniu przez starostę przepisów prawa, w tym RODO. - twierdzi Sebastian Hałas.

- Pan Starosta słusznie zauważył, iż "podmiotem składającym niniejszą petycję jest każda osoba umieszczona na załączonych listach". Zgodnie z ustawą (art. 4 ust. 2 pkt 2) każdy z tych podmiotów musi wskazać miejsce zamieszkania .... oraz adres do korespondencji).

Kiedy więc niepełnosprawni mogą się spodziewać decyzji w sprawie? Czekamy na decyzje.

Fragment spotkania w Urzędzie Miejskim, podczas którego urzędnicy poinformowali o inicjatywie zbierania podpisów pod petycją w sprawie powołania PZON w Żninie. Mówi wiceburmistrz Halina Rosiak:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska