https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powódź w Polsce. Dziewięć ofiar śmiertelnych. Trwa odprawa sztabu i posiedzenie rządu

Lidia Lemaniak
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Z uwagi na sytuację powodziową trwa sobotnie posiedzenie rządu. Rada Ministrów zajmie się projektem budżetu na 2025 rok. Pierwsza część obrad rządu ma charakter odprawy sztabowej. Podczas niej komendant główny policji poinformował, że liczba ofiar śmiertelnych powodzi to dziewięć osób.

Spis treści

Otwierając posiedzenie rządu, Donald Tusk poinformował, że zaprosił na nie osoby, które w ostatnich dniach uczestniczyły w sztabach kryzysowych w związku z sytuacją powodziową.

– Pierwsza część posiedzenia będzie mieć charakter odprawy sztabowej, następnie przejdziemy do części niejawnej – powiedział.

622 mln 800 tys. zł uruchomionych na usuwanie skutków powodzi

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał podczas sobotniego posiedzenia rządu, że całościowe środki uruchomione przez ministra finansów i ministra spraw wewnętrznych i administracji na usuwanie skutków powodzi to 622 mln 800 tys. zł. Poinformował również, że do tej pory w związku z sytuacją powodziową zostały wypłacone zasiłki 36 tys. 974 rodzinom, a na ten cel uruchomiono 135 mln zł.

Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę, że fala powodziowa przechodzi obecnie przez województwo zachodnio-pomorskie.

– Przesunęliśmy tam grupy dronowe, przesunęliśmy śmigłowce, czekają w Szczecinie. Natomiast z meldunków obydwu komendantów (szefów policji i straży pożarnej) wynika, że zdarzenia są pod kontrolą – podkreślił.

Zaznaczył, że fala powodziowa powinna około wtorku dojść do Zalewu Szczecińskiego.

– Obecnie powiat myśliborski i powiat gryfiński są w centrum uwagi wszystkich służb. I w związku z tym panu premierowi na bieżąco będziemy przekazywać informacje – powiedział Tomasz Siemoniak.

Stabilizacja sytuacji w Kostrzynie nad Odrą

Z kolei Dariusz Klimczak, szef resortu infrastruktury, poinformował, że stabilizacja sytuacji nastąpiła w Kostrzynie nad Odrą. Zaznaczył, że w nocy można spodziewać się spadku poziomu wody. Stan aktualny to 524 cm. Natomiast wzrost, jak mówił, nastąpi w Gozdowicach, Bielinku, Widuchowej, Gryfinie oraz Szczecinie.

– Delikatny wzrost w Szczecinie, prognozowany stan na niedzielę to 490 cm, jednak w ocenie ekspertów IMGW, bez wyraźnej kulminacji – mówił.

Zaapelował o ostrożność do osób wybierających się do lasu na terenach dotkniętych powodzią.

– Dyrektor IMGW prosił, by zwrócić uwagę tym, którzy wybierają się na tereny leśne, szczególnie tam, gdzie były lub są one nadal zalane wodą i przewidywany jest wzrost siły wiatru, może być tam niebezpiecznie – przestrzegł.

Aktualna sytuacja powodziowa

Dariusz Klimczak przedstawiając aktualną sytuację związaną z powodzią wskazał, że na Odrze przemieszcza się fala wezbraniowa. Dodał, że obecnie mija ona Kostrzyn nad Odrą, a fala kulminacyjna w sobotę dotrze do Gozdowic. prognozowany poziom wody to ok. 560 cm, czyli 60 cm powyżej stanu alarmowego. Po południu w sobotę kulminacja na stacji Bielinek wyniesie ok. 70-90 cm powyżej stanu alarmowego.

Szef resortu infrastruktury dodał, że w kolejnych dniach fala powodziowa dotrze do Widuchowej przy przekroczonych stanach alarmowych.

– Nadal obowiązują ostrzeżenia trzeciego stopnia dla Odry środkowej, swobodnie płynącej i granicznej – przekazał.

Podkreślił, że „sytuacja meteorologiczna nie stanowi zagrożenia dla obszarów objętych powodzią i podwyższonym stanem wód”.

Dziewięć ofiar śmiertelnych powodzi

Marek Broń, komendant główny policji, poinformował, że liczba zgonów związanych z powodzią to dziewięć, doszły dwie osoby. Dodał, że obecnie ciała podlegają identyfikacji. Poinformował, że nadal poszukiwana jest jedna osoba.

Wyjaśnił, że w ciągu ostatniej doby doszło do ewakuacji 20 osób i było to związane z „złym stanem budynku w Lądku Zdroju i decyzją inspektora nadzoru budowlanego”. Dodał, że ewakuację przeprowadzono wspólnie ze strażą pożarną.

– Od początku doszło do ewakuacji 4 778 osób – poinformował.

Powiedział także, że dzięki użyciu helikopterów policji i wojska udało się uratować „199 żyć”, do tego śmigłowce przetransportowały 784 big bagów, służących do umacniania wałów.

Przestępstwa na terenach powodziowych

Jeśli chodzi o przestępstwa, to nic w ubiegłej dobie nie przybyło, łącznie było ich 22, w tym 4 wykroczenia, 18 przestępstw, zatrzymano 19 osób. Incydenty są cały czas. Jeśli idzie o fałszywe zbiórki, to w ostatniej dobie pojawiło się ich 20, a od początku było ich 185. Fałszywych kont w mediach społecznościowych nie przybyło, od początku było ich 44 – dodał.

Marek Broń przekazał, że na tereny, jakie ucierpiały po powodzi, skierowano psychologów, którzy udzielili 31 porad i pomogli 51 osobom.

Wyjaśnił, że nadal utrzymywany jest odwód – 470 policjantów, którzy mogą zostać skierowani do pracy w dowolnej chwili, poza tym 2 233 policjantów jest w stanie dotrzeć na miejsce w ciągu 3 godzin.

– Jeśli chodzi o siły i środki zaplanowane na obecną dobę, to jest to 2 718 policjantów i 1 092 środki. Cały czas na terenie opolskiego i dolnośląskiego utrzymujemy 648 policjantów. Od początku w działaniach wzięło udział 43 621 policjantów oraz użyte zostały środki – drony, pojazdy, autobusy – w liczbie 17 516 – dodał.

Szef policji przekazał również, że jest zablokowanych 89 dróg – pięć krajowych, 15 powiatowych i 69 gminnych.

W powodzi ucierpiało ponad 17 tys. budynków mieszkalnych

Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński poinformował, że podczas powodzi ucierpiało ponad 17 tys. budynków mieszkalnych, prawie 8,5 tys. budynków gospodarczych i ponad tysiąc budynków szeroko rozumianej użyteczności publicznej.

Zwrócił uwagę, że cały czas trwa szacowanie szkód i wyliczanie dotyczące obiektów, które ucierpiały podczas powodzi.

– Wiemy już teraz o ponad 17 tysiącach budynków mieszkalnych, prawie 8,5 tysiąca budynków gospodarczych, prawie 1150 budynków użyteczności publicznej szeroko rozumianej, w tym 141 szkół, 41 mostów, 45 przepompowni, 121 uszkodzonych dróg, 31 obiektów sportowych, 25 oczyszczalni ścieków, 67 żłobków i przedszkoli – wyliczył minister.

Podkreślił, że „na terenach objętych powodzią wojewodowie przy pomocy wojska w pierwszej kolejności zajmują się sprzątaniem, ale też przywracaniem tej infrastruktury krytycznej”.

– O drogach i mostach było mówione, ale także kwestie dostępu do energii elektrycznej, udrażniania sieci kanalizacyjnej, dostarczania wody - i to są te wyzwania, które przed nami w tym pierwszym okresie – dodał Marcin Kierwiński.

Zaznaczył, że „jak tylko skończymy szacowanie strat, to przystąpimy do konkretnego ustalania priorytetów, co w pierwszej kolejności będzie odbudowywane i jakimi zasobami”.

Największe wyzwania to walka z dezinformacją i fałszywymi zbiórkami dla powodzian

Z kolei wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował podczas sobotniego posiedzenia Rady Ministrów, że w piątek odbyło się spotkanie podsumowujące i sprawdzające łączność satelitarną na terenach zalanych.

– Wszystkie starlinki i cała łączność satelitarna jest sprawna – zapewnił.

Poinformował również, że na terenach zalanych wszystkie stacje BTS działają.

– Nie ma na ten moment informacji o przerwach w łączności mobilnej. Wszędzie, gdzie jest energia, ludność cywilna może korzystać z internetu – mówił.

Krzysztof Gawkowski ocenił, że największym wyzwaniem, które stoi przed resortem cyfryzacji to „frontowy atak realizowany w ramach rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji oraz wykorzystywania sytuacji emocjonalnych do okradania ludzi”.

– To trzeba nazwać po imieniu. Jeśli ktoś organizuje zbiórki lub realizuje przenoszenia na inne strony internetowe za pomocą linku, które mają wprowadzać błąd ludzi pokrzywdzonych, którzy utracili majątek, to jest kradzież – oświadczył.

Wicepremier podkreślił, że Ministerstwo Cyfryzacji jest w stałym kontakcie z policją i Centralnym Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Ministerstwem Sprawiedliwości.

Premier Donald Tusk znów mówił o bobrach

Ponadto premier Donald Tusk przekazał, że w porozumieniu z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem podjął decyzję, by wszystkie wały przeciwpowodziowe – te, które będą odbudowywane, jak i nowe były odpowiednio zabezpieczone, np. siatkami, przed bobrami.

– Wtedy nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi, tam na wałach. „Będzie dobrze panie bobrze”, nie będzie powodu do podnoszenia alarmu – mówił.

Szef rządu wskazał, że w trakcie trwania powodzi wojewoda zachodniopomorski wystąpił o możliwość ewentualnego odstrzału bobrów, jeśli w skutek ich „pracy” zagrożone byłby wały przeciwpowodziowe.

Żaden bóbr nie ucierpiał. Możliwość otworzono (odstrzału), ale nie po to, żeby jej nadużywać – zapewnił.

Donald Tusk powiedział, że poprzednia ekipa rządowa „na tamten świat” wysłała ponad 8 tys. bobrów.

– Sprawa jest poważna, jest też testem na stosunek do środowiska naturalnego – dodał.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

28 września, 17:46, marek:

etatowy przyg8łupie, COVID to była pandemia, która objęła cały świat,(z wyjątkiem foliarzy, płaskoziemców i konfedretastów).

sprawdź jak wzrosła wówczas śmiertelność np, w Stanach albo Wielkiej Brytanii. To,że polskie szpitale odmawiały przyjmowania pacjentów nie może dziwić bo to norma,.

28 września, 19:05, Obserwuj swoją odporność:

Mam nadzieję, że się zaszczepiłeś. Polska jest na pierwszym miejscu w Europie pod względem liczby nadmiarowych zgonów w czasie pandemii. Dlaczego służby PO nie wyprowadzają w kajdankach o 6 rano Niedzielskiego i innych odpowiedzialnych za te zgony? Bodnar jest taki litościwy? Odpowiem za ciebie - bo PO było samo umoczone w ten proceder nawołując do przymusowych szczepień i ponaglając PiS.

Z faktami się nie dyskutuje...

T
Topielec
Policzmy się wreszcie !
O
Obserwuj swoją odporność
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

28 września, 17:46, marek:

etatowy przyg8łupie, COVID to była pandemia, która objęła cały świat,(z wyjątkiem foliarzy, płaskoziemców i konfedretastów).

sprawdź jak wzrosła wówczas śmiertelność np, w Stanach albo Wielkiej Brytanii. To,że polskie szpitale odmawiały przyjmowania pacjentów nie może dziwić bo to norma,.

Mam nadzieję, że się zaszczepiłeś. Polska jest na pierwszym miejscu w Europie pod względem liczby nadmiarowych zgonów w czasie pandemii. Dlaczego służby PO nie wyprowadzają w kajdankach o 6 rano Niedzielskiego i innych odpowiedzialnych za te zgony? Bodnar jest taki litościwy? Odpowiem za ciebie - bo PO było samo umoczone w ten proceder nawołując do przymusowych szczepień i ponaglając PiS.

f
franek
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

28 września, 15:35, Stachu:

Co za idiot.a. Covid dał pisowi? Boże chroń POLSKĘ

28 września, 16:46, antyPiS:

Idiotą jest ten, który zakłada, że rząd okłamuje bo ofiar jest więcej. O czym rząd świetnie wie ale dla pozoru podaje kilkakrotnie zaniżoną liczbę. No bo co to za kataklizm skoro TYLKO 9 ofiar??!! W Nowym Orleanie Katrina zabiła ok 1800 osób a i tak uważano, że to liczba zaniżona. W Stanie Wojennym też na siłę szukano ofiar bo tych dziewięciu w Kopalni Wujek wobec zachodniej opinii publicznej jakoś marnie wyglądało. W Grudniu '70 jakaś gazeta podała, że w Szczecinie zginęło ok 300 ludzi. Może to cyniczne ale to polityka. Skoro ktoś kwestionuje podaną liczbę ofiar za rządów KO to dlaczego nie przyznaje się do popełnionych w czasie covidu błędów, czego skutkiem było ok 100 tys zgonów więcej? Skoro liczy sie komuś, to i sobie. Tą samą miarą.

28 września, 17:03, Gość:

Pislamiści wszędzie widzą spisek. Polityczny fanatyzm i urojenia. 8 lat prania mózgu przyniosło efekty. Oczywiście będą zaprzeczać.

A Maciarewicz nie zapłacił najwybitniejszemu brytyjskiemu ekspertowi od badania katastrof lotniczych, bo jego wyniki nie były zgodne z oczekiwaniami Antka-Trzy-Wybuchy. Tak samo jest z liczbą ofiar śmiertelnych powodzi. Tylko 9? Zapotrzebowanie opozycji 30 lutego jest na 1000 trupów.

m
marek
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

etatowy przyg8łupie, COVID to była pandemia, która objęła cały świat,(z wyjątkiem foliarzy, płaskoziemców i konfedretastów).

sprawdź jak wzrosła wówczas śmiertelność np, w Stanach albo Wielkiej Brytanii. To,że polskie szpitale odmawiały przyjmowania pacjentów nie może dziwić bo to norma,.

P
PI Grembowicz
Jak to, przecież nic się nie stało, wszystko jest pod kontrolą zgodnie z prawem a państwo - rząd znowu "zdały egzamin"!
G
Gość
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

28 września, 15:35, Stachu:

Co za idiot.a. Covid dał pisowi? Boże chroń POLSKĘ

28 września, 16:46, antyPiS:

Idiotą jest ten, który zakłada, że rząd okłamuje bo ofiar jest więcej. O czym rząd świetnie wie ale dla pozoru podaje kilkakrotnie zaniżoną liczbę. No bo co to za kataklizm skoro TYLKO 9 ofiar??!! W Nowym Orleanie Katrina zabiła ok 1800 osób a i tak uważano, że to liczba zaniżona. W Stanie Wojennym też na siłę szukano ofiar bo tych dziewięciu w Kopalni Wujek wobec zachodniej opinii publicznej jakoś marnie wyglądało. W Grudniu '70 jakaś gazeta podała, że w Szczecinie zginęło ok 300 ludzi. Może to cyniczne ale to polityka. Skoro ktoś kwestionuje podaną liczbę ofiar za rządów KO to dlaczego nie przyznaje się do popełnionych w czasie covidu błędów, czego skutkiem było ok 100 tys zgonów więcej? Skoro liczy sie komuś, to i sobie. Tą samą miarą.

Pislamiści wszędzie widzą spisek. Polityczny fanatyzm i urojenia. 8 lat prania mózgu przyniosło efekty. Oczywiście będą zaprzeczać.

a
antyPiS
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

28 września, 15:25, antyPiS:

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

28 września, 15:35, Stachu:

Co za idiot.a. Covid dał pisowi? Boże chroń POLSKĘ

Idiotą jest ten, który zakłada, że rząd okłamuje bo ofiar jest więcej. O czym rząd świetnie wie ale dla pozoru podaje kilkakrotnie zaniżoną liczbę. No bo co to za kataklizm skoro TYLKO 9 ofiar??!! W Nowym Orleanie Katrina zabiła ok 1800 osób a i tak uważano, że to liczba zaniżona. W Stanie Wojennym też na siłę szukano ofiar bo tych dziewięciu w Kopalni Wujek wobec zachodniej opinii publicznej jakoś marnie wyglądało. W Grudniu '70 jakaś gazeta podała, że w Szczecinie zginęło ok 300 ludzi. Może to cyniczne ale to polityka. Skoro ktoś kwestionuje podaną liczbę ofiar za rządów KO to dlaczego nie przyznaje się do popełnionych w czasie covidu błędów, czego skutkiem było ok 100 tys zgonów więcej? Skoro liczy sie komuś, to i sobie. Tą samą miarą.

a
antyPiS
28 września, 12:39, Gość:

Nie wierzę w ani jedno słowo przedstawicieli tej administracji

I słusznie! Bo co za liczba - dziewięć ofiar?! Covid dał PiSowi ok 100 tys nadmiarowych zgonów a ile zostało inwalidami? Takie liczby robią wrażenie! Jakieś dziewięć trupów? Katastrofa kolejowa daje więcej.

T
Tadzio
28 września, 13:29, milicjant:

...walka z dezinformacją i fałszywymi zbiórkami dla powodzian...

SMIERDZACY POLAK PROBUJE ROBIC KASE NA CUDZYM NIESZCZESCIU... JAK JUZ NIERAZ BYLO...

Jeden taki zbierał ''cegiełki'' na ratowanie stoczni w Gdańsku.

m
milicjant
...walka z dezinformacją i fałszywymi zbiórkami dla powodzian...

SMIERDZACY POLAK PROBUJE ROBIC KASE NA CUDZYM NIESZCZESCIU... JAK JUZ NIERAZ BYLO...
O
Obieżyświat Rysio
""Czarnecki rocznie przemierzał w roli siatkarskiego działacza ok. 80 tys. kilometrów. Dla porównania podamy, że średnia kilometrów przemierzanych przez zawodowego kierowcę tira wynosiła w 2018 r. 87 tys. kilometrów. Czarnecki jeździł też rocznie znacznie więcej niż przeciętny taksówkarz w dużym polskim mieście, którego przebieg to około 45-50 tys. km" - podsumowuje serwis sportowy.

Według informacji Sport.pl kilometrówka z trzech lat pracy w siatkarskim związku wyniosła ponad 220 tys. km. Oznacza to, że teoretycznie Czarnecki w trzy lata mógłby ponad pięciokrotnie okrążyć autem ziemię tylko w sprawach związanych z siatkówką. Przy czym kadencja Czarneckiego zbiegła się przecież z pandemią koronawirusa, kiedy to bez w znacznym stopniu wydarzenia sportowe zostały ograniczone przez obostrzenia."
S
Sprawiedliwy
Całe wsie wywieszone nekrologami. Odpowiecie za to łajdaki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska