Stowarzyszenie się zawiązuje
Inicjatorem działań jest Ireneusz Małachowski, były hokeista Polonii Bydgoszcz. - W zeszłym roku wróciłem ze Szwecji do Bydgoszczy i stwierdziłem, że trzeba zacząć coś robić, by odbudować ukochany sport - wyjaśnia. - Jednak nie takiej zasadzie, że dajcie nam pieniądze i zbudujcie lodowisko, ale żeby zacząć od podstaw samemu coś działać i pokazać, że są ludzie, którym na tym zależy. Wspiera nas Waldek Matuszak - dodaje Małachowski.
Grupa inicjatywna skupiająca bydgoskich hokeistów powołała stowarzyszenie i zaczęto działać. - Inwestycję pobudowania lodowiska podzieliliśmy na etapy - twierdzi Małachowski, który został wybrany prezesem BH. - Najważniejsze jest postawienie pełnowymiarowego lodowiska z bandami. Halę można zbudować później. Najważniejsza jest tafla, bo wtedy można rozpocząć szkolenie i grać mecze - uważa szef stowarzyszenia.
Grają amatorsko
Póki co bydgoszczanie uczestniczą w rozgrywkach amatorskich. Powołali ligę, która składa się z dwóch dywizji: wschodniej (5 zespołów z Warszawy i jeden z Lublina) i zachodniej. Oprócz bydgoszczan grają w niej zespoły z Poznania (w składzie polonista Andrzej Mateja i jego syn Paweł), Wrocławia i Łodzi. W pierwszym meczu BH rozbił na wyjeździe właśnie Poznań 15:2 (4:0, 5:0, 6:2). - Trenujemy na małym lodowisku w Fordonie i niekiedy w Toruniu, gdzie rozgrywamy mecze ligowe - informuje prezes Małachowski.
Oprócz niego z zespole grają: bramkarze - Maciej Perkowski i Marek Gołębiewski, w polu - Sławomir Wiśniewski, Kamil Ślawski, Artur Bielicki, Remigiusz Tomczyk, Krzysztof Zelmański, Piotr Bednarski, Rafał Sokół, Szymon Kiliński, Aleksander Chybowski, Wojciech Zabielski, Rafał Pryłowski, Mariusz Cholewiński, Dariusz Możdżeń, Piotr Godziątkowski, Daniel Lipiński, Kamil Korzybski, Kamil Kalicki, Wojciech Matuszak.
Kolejny mecz bydgoszczanie zagrają za tydzień w Łodzi.