Pożar kamienicy. Skarbnik Grudziądza na bruku [przegląd tygodnia]
Daniel Dreyer
Pożar w odnowionej kamienicy przy ul. FochaSOBOTA: - Drinka, dwa może wypiliśmy, ale nikt nie był pijany. Nie wiem skąd wziął się ten ogień - zarzekał się Ireneusz Kłosowski. To w jego mieszkaniu wybuchł pożar kamienicy przy ul. Focha. Ogień dostrzegli młodzi ludzie wracający nad ranem z imprezy. I jako pierwsi popędzili z pomocą lokatorom. Ewakuowano 32 osoby, sześć trafiło do szpitala. Sąsiedzi pogorzelców mówili: - Od czterech dni trwała tu weselna impreza! To cud, że nikt nie ucierpiał.