Dyżurny PSP w Sępólnie Krajeńskim zgłoszenie o palącym się białym seicento przyjął wczoraj o godz. 18.49. Nikomu nic się nie stało.
- Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zawarcie instalacji elektrycznej - informuje Krzysztof Brzozowski, zastępca dowódcy JRG w Sępólnie Krajeńskim.
Na miejsce zdarzenia przyjechały dwa zastępy strażaków z Sępólna. Nikomu nic się nie stało.