Praca komputera

     BCI powstało w listopadzie ubiegłego roku. Od tego czasu centrum odwiedziło ponad 2700 osób. Spośród nich 41 zgłosiło się, aby poinformować, że udało im się
     znaleźć pracę
     Liczba ta jest z pewnością większa, nikt nie ma jednak obowiązku zgłaszać zatrudnienia w BCI, to należy uczynić jedynie w Urzędzie Pracy.
     Od października prowadzone są zajęcia związane z obsługą komputera. - Prowadzimy warsztaty aktywizacji zawodowej "Aktywny na rynku pracy". Do tego dochodzi "ABC komputerów". W tych zajęciach chodzi głównie o naukę podstawowej obsługi komputera. Są z nich wyłączone osoby, które miały wcześniej kontakt z komputerem. Przełamujemy lęk osób, które wcześniej nie miały z nim styczności. Ostatnio przychodzi bardzo dużo ludzi zainteresowanych znalezieniem pracy i nauczeniem się obsługi komputera - mówi Maria Rutka-Celmer z BCI.
     Do Centrum zgłaszają się zarówno osoby młode, poszukujące pierwszej pracy jak i starsi, którzy stracili pracę i chcą podjąć nowe wyzwania. Często zdarza się że tam mają swój
     pierwszy kontakt z komputerem
     muszą też nauczyć się metod poszukiwania pracy. Na zajęciach uczą się jak pisać życiorys, jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej.
     - Przy tak dużym bezrobociu, jakie teraz panuje staramy się przekonać tych ludzi, że jeśli będą uparci i aktywni na pewno znajdą zatrudnienie.
     _Dla młodych ludzi prowadzony jest specjalny blok tematyczny. Przekazywane są sugestie pracodawców, informacje o obowiązkach jakie będą musieli spełniać przyszli pracownicy. W ten sposób ułatwia się im start, aby był on udany. Ważne jest, aby przedstawić młodym informacje jak zrobić dobre wrażenie, jak przetrwać i zdobyć zaufanie pracodawcy i współpracowników. Często zdarza się, że zagubieni młodzi ludzie popełniają błędy, boją się pracodawcy i w tym momencie mogą stracić pracę, bo przerastają ich oczekiwania, lęk i obawy źle wpływają na ich pracę .
     - _Bardzo ważne jest
     przełamanie lęku
     przed komputerem. Przychodzi dużo ludzi po pięćdziesiątce, którzy nie mieli nigdy kontaktu z komputerem. Dlatego zanim przystąpimy do zajęć mówimy, że wszystkie ważne informacje są zapisane i na pewno nic nie zepsują próbując samemu coś robić. To bardzo ważne, podobnie przekazywanie informacji w prosty, zrozumiały sposób. Pewne techniczne określenia trzeba przekładać na prosty język. Zamiast tłumaczyć czym jest folder lepiej przedstawić to obrazowo na przykład porównując go do szafy z wieloma szufladami. Wtedy wszyscy wiedzą o co chodzi. To taka nauka od podstaw, jak uczenie dziecka mówić - mówi Dominika Krysińska , pracownik BCI.
     Brodnickie Centrum Informacji ma swoją siedzibę w Brodnickim Domu Kultury. Tuż obok jest "Ikonka" umożliwiająca łatwy i co ważne
     bezpłatny dostęp do internetu
     Głównym zadaniem "Ikonki" jest powszechny dostęp do internetu. "Ikonka" nie jest częścią Centrum informacji. Są tam trzy komputery przekazane na własność Urzędu Miejskiego z Ministerstwa Informatyzacji i Nauki. Korzystają z tego sprzętu również pracownicy Centrum, zapewniając pomoc osobom, które z niego korzystają. Jeśli mają jakieś pytania podpowiadają - "Ikonka" nie jest jednak częścią Centrum Informacji. Obie te jednostki spełniają inne zadania.
     W BCI pracują dwie osoby, mają do pomocy stażystkę, dzięki czemu zajęcia z bezrobotnymi mogą przebiegać szybko i sprawnie. Do każdego można podejść, podpowiedzieć co i jak zrobić. Dzięki współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy Centrum ma dostęp do najnowszych, najbardziej aktualnych ofert pracy, a bezrobotni mają dzięki temu większe szansę na znalezienie zatrudnienia.