
Związki czeladnicze
Przedstawiamy najciekawsze fakty na temat rynku pracy 500 lat temu. O zarobkach, perspektywach zatrudnienia i prawach pracowników opowiada dr Piotr Łozowski (Uniwersytet w Białymstoku), laureat programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
- Dbaniem o interesy czeladników (szeregowych pracowników warsztatów nieposiadających uprawnień mistrzowskich) zajmowały się związki czeladnicze.

„Prawo pracy” w średniowieczu
Przedstawiamy najciekawsze fakty na temat rynku pracy 500 lat temu. O zarobkach, perspektywach zatrudnienia i prawach pracowników opowiada dr Piotr Łozowski (Uniwersytet w Białymstoku), laureat programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
- W Polsce, w okresie późnego średniowiecza i wczesnej nowożytności, nie było żadnych szerokich, odgórnych regulacji prawnych miejskiego rynku pracy. Natomiast działania podejmowane przez króla lub księcia w sferze polityki ekonomicznej (nowe komory celne, nakładanie dodatkowych ceł na niektóre towary lub też stosowanie prawa składu) pośrednio wymuszały na grupie związanej z handlem dostosowanie się do nowych warunków. Wszelkie unormowania miały wymiar lokalny, tj. obejmowały określone miasto lub ziemię.

Prawo składu
Przedstawiamy najciekawsze fakty na temat rynku pracy 500 lat temu. O zarobkach, perspektywach zatrudnienia i prawach pracowników opowiada dr Piotr Łozowski (Uniwersytet w Białymstoku), laureat programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
- Prawo składu polegało na zmuszeniu podróżującego szlakiem handlowym kupca do wyłożenia na określony czas swoich towarów w określonym mieście położonym na tymże szlaku. Celem było zapewnienie dostępu do przewożonych towarów lokalnym kupcom.

Prawo mili miejskiej
Przedstawiamy najciekawsze fakty na temat rynku pracy 500 lat temu. O zarobkach, perspektywach zatrudnienia i prawach pracowników opowiada dr Piotr Łozowski (Uniwersytet w Białymstoku), laureat programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
- Silny wpływ na rynek pracy miało natomiast stosowane w wielu miastach tzw. prawo mili miejskiej, zabraniające w najbliższym otoczeniu ośrodka organizowania produkcji rzemieślniczej niezrzeszonej w ramach cechów. Znamiona odgórnej regulacji nosiły uchwały sejmowe zakazujące chłopom opuszczania wsi szlacheckich i przenosin do miasta, jednakże w praktyce były one masowo ignorowane.