Pracowity rok miłośników zwierząt

Był on szczególny, bo przez prawie 12 miesięcy prowadzone przez nią Schronisko dla Zwierząt "Przytulisko" było finansowane według nowych zasad. Rocznie miasto przeznaczyło na funkcjonowanie placówki 100 tys. zł. Kolejne 50 tys. zł dołożyła gmina Chojnice.

- Miesięcznie otrzymujemy 10 tysięcy złotych na utrzymanie schroniska. W poprzednich latach - połowę tej sumy - mówi Elżbieta Opiela, prezeska ChSMZ. - Mamy roczny fundusz remontowy w wysokości 30 tysięcy złotych. Nie wykorzystaliśmy w tym roku tych pieniędzy, ponieważ chcemy je przeznaczyć na hotel dla zwierząt. Budowa ma się zacząć na wiosnę

Nowością jest to, że miasta i gminy Tuchola, Czersk oraz miasto Człuchów płacą stowarzyszeniu 250 zł za przyjęcie do schroniska psa z ich terenu. Pozostałe samorządy kosztuje to 500 zł.

- W tym roku udało nam się w schronisku między innymi wykonać zadaszenie wybiegów dla psów, wymienić siatkę w boksach na stalowe pręty, wyremontować i wyposażyć biuro oraz izbę przyjęć, dokonać kapitalnego remontu ogrzewania - mówi Opiela. - Wartość prac wynosi 63,5 tysięcy złotych.

Udało się to zrealizować dzięki oszczędnościom, pomocy sponsorów i prywatnych darczyńców oraz pobieraniu opłat za przyjmowanie zwierząt od samorządów.

W schronisku znajdują się 137 psy i 44 koty. W jakich warunkach żyją, mógł się przekonać ostatnio Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. Obejrzał zmodernizowaną placówkę i usłyszał o kolejnych potrzebach. Dostał też podziękowanie za pomoc, życzliwość i zaangażowanie w sprawy "Przytuliska".