Według źródła, sam Dani Alves nie dysponował taką kwotą na zapłacenie kaucji z powodu długów i zamrożonych kont bankowych. Początkowo przypuszczano, że prawnicy 40-letniego Brazylijczyka uzyskali dyspozycję na opłacenie kaucji przez rodzinę byłego piłkarza. Okazało się jednak, że pieniądze Alvesowi pożyczył holenderski napastnik Atletico Madryt, Memphis Depay.

30-letni Depay zaprzyjaźnił się z brazylijskim defensorem podczas ich wspólnych występów w Barcelonie w sezonie 2021/2022.
Ojciec Neymara Jr. odmówił wpłacenia milionowej kaucji
Wcześniej zapłacenia milionowej kaucji odmówił ojciec partnera Alvesa z FC Barcelony i PSG oraz reprezentacji Brazylii Neymara Juniora.
Dani opuścił hiszpańskie więzienie w poniedziałkowe popołudnie 25 marca. Będzie mógł pozostać na wolności do czasu wydania prawomocnego wyroku w jego sprawie.

Alves został skazany na 4,5 roku więzienia i 150 tysięcy euro zadośćuczynienia
W lutym tego roku Alves został skazany na 4,5 roku więzienia i 150 tysięcy euro zadośćuczynienia moralnego ofierze za zgwałcenie dziewczyny w nocnym klubie „Sutton” w Barcelonie. Wcześniej Brazylijczyk przyznał, że odbył stosunek seksualny, ale za obopólną zgodą. Były gwiazdor Barcelony, Paris Saint-Germian i Juventusu Turyn spędził czternaście miesięcy w więzieniu.
Alves, oprócz wpłacenia kaucji miliona euro, musiał przekazać w depozyt swoje dwa paszporty – brazylijski i hiszpański. Byłemu piłkarzowi wydano zakaz opuszczenia Hiszpanii. Będzie musiał stawiać się w sądzie raz w tygodniu.

Po odbyciu kary przez 5 lat Dani będzie musiał pozostać pod kontrolą policji.
Alves to jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii

Alves trzykrotnie wygrywał z Barceloną Ligę Mistrzów UEFA (2008/2009, 2010/2011, 2014/2015). Dwukrotnie został także mistrzem Ameryki Południowej (2007, 2019) oraz mistrzem olimpijskim 2020 w Tokio (Japonia). Jest jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii światowego futbolu.
