Każdy, kto choć raz jechał przez Gruczno i Dworzysko, zapamiętał gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność. Najgorsze były miejsca, w których jezdnia zapadła się przy urwisku.
Wczoraj pojawiła się tam ekipa drogowców. W trzy dni mają uzupełnić wszystkie, groźne nierówności. - Droga w Dolinie Dolnej Wisły będzie prawie równa - zapowiada Marek Soska, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu. - Byłoby lepiej, gdyby na całej trasie pojawił się asfaltowy dywanik. Ale nie stać nas na to.
Podobnie jest ze skrzyżowaniem w Grucznie. Jeszcze w maju drogowcy uzupełnią tam dziury. Mimo nacisków mieszkańców, nie ma jednak mowy o nowej nawierzchni.
Sprawę może komplikować współodpowiedzialność za to skrzyżowanie, którą drogowcy z powiatu świeckiego dzielą z Wojewódzkim Zarządem Dróg. Od Dworzyska do starej szkoły, ulicą administruje powiat, resztą - województwo.
Prawie równo nad Wisłą
(aga)
Na trasie Dworzysko - Topolno drogowcy uzupełniają miejsca, gdzie droga się zapadła. Szacują, że zajmie im to trzy dni.
- Droga przez Dolinę Dolnej Wisły będzie równiejsza - zapowiadają drogowcy.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
m
No i naprawili... 4, dosłownie cztery większe dziury, a na pozostalym odcinku dalej jazda slalomem bo szkoda zawieszenia...
