MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenci chcą i lubią wydawać pieniądze na sport

DARIUSZKNOPIK [email protected] tel. 52 32 63 194
Toruń szczyci się najnowocześniejszym stadionem żużlowym w Europie. Teraz kolej na halę sportowo-widowiskową
Toruń szczyci się najnowocześniejszym stadionem żużlowym w Europie. Teraz kolej na halę sportowo-widowiskową fot. Mariusz Murawski
Finansowanie sportu przez samorządy jest korzystne dla wszystkich. Ludzie sportu mają zapewnione utrzymanie przynajmniej z jednego źródła. A władza może po ewentualnych sukcesach pokazać się w ich blasku.

Samorządy lokalne dostrzegły już dawno, że wydatkowanie pieniędzy na sport profesjonalny bardzo się opłaca. To bowiem najprostsza i najtańsza forma reklamy. Sport jest jej bardzo dobrym nośnikiem. Sukces indywidualny czy drużyny, zadowolenie kibiców ze sportowego widowiska powodują, że efekt marketingowy jest duży. Włodarze nie szczędzą więc pieniędzy, by wykorzystać do promocji swoich miast właśnie sport.
Nie inaczej jest w naszym regionie. Wagę problemu niech poświadczy fakt, że pierwszy po nowych wyborach konwent prezydentów miast województwa kujawsko - pomorskiego zdominowały właśnie sprawy sportu. Gospodarze pięciu największych miast - Bydgoszczy, Grudziądza, Inowrocławia, Torunia i Włocławka dzielili się spostrzeżeniami dotyczącymi finansowania sportu przez samorząd. Dostrzeżono wiele pozytywów, ale dużo mówiono również o pułapkach, zwłaszcza w kontekście, jak radzić sobie z nimi.

Bez miasta ani rusz

Zgoda była w zasadzie w jednej kwestii: bez pomocy miasta sport znalazłby się w bardzo złej sytuacji.

- Czasy mamy takie, że sport bez publicznych pieniędzy się nie utrzyma. Ale musi być rozsądna granica jego udziału w finansowaniu - zauważył Rafał Bruski, nowy gospodarz Bydgoszczy.

- Powiedzmy wprost, że bez pieniędzy miejskich kluby w większości przestały by istnieć - dalej w swoich wnioskach poszedł Zbigniew Fiderewicz, zastępca prezydenta Torunia.

Swoisty kij w mrowisko włożył w swoim wystąpieniu Robert Malinowski, prezydent (już drugą kadencje) Grudziądza: - Szkoda tylko, że działacze w większości przypadków, zamiast szukać pieniędzy na klubową działalność zajmują się znalezieniem drogi do miejskich włodarzy lub osób, które mają wpływ na ich rozdysponowywanie na sport.

W każdym z miast regionu poziom dofinansowania klubów i stowarzyszeń oraz sposób organizacji takiej pomocy jest różny. Najbardziej rozwinięty jest w Bydgoszczy. Od kilku ładnych lat wspomaga się w niej kluby czy zawodników, także organizuje wielkie imprezy czy mecze reprezentacji Polski. W zeszłym roku te starania zostały docenione, bo tak należy odbierać sukces jakim było wyróżnienie statuetką Championa w Plebiscycie Przeglądu Sportowego i TVP w kategorii organizator imprez.

To zasługa poprzedniej ekipy Konstantego Dombrowicza. Z drugiej strony ci sami ludzie swoją rozpasaną polityką doprowadzili do trudnej sytuacji w spółkach: żużlowej Polonii i piłkarskiej Zawiszy. Dlatego nie może dziwić, że prezydent Bruski ze swoim zastępcą (odpowiedzialnym za sport) - Sebastianem Chmarą, wyznaczyli sobie za cel w tym roku uporządkowanie sytuacji w obu klubach.

- Będziemy dążyli, aby budżet wspomnianych spółek był tworzony po połowie z pieniędzy miasta i sponsorów - taką jednoznaczną deklarację złożył prezydent Bruski. Ale zaraz potem usłyszeliśmy, że miasto będzie starało się odsprzedać swoje udziały w obu spółkach.

Oszczędny Toruń

Inaczej pomoc miasta w finansowaniu sportu pojmują w Toruniu. - Staramy się wspierać kluby, ale nie w kwocie wyższej niż 20 procent budżetu - tłumaczył prezydent Fiderewicz. - Już w 2002 roku Michał Zaleski zdecydował, że spółki miejskie nie będą finansowały klubów. Szukamy innych źródeł. To nas odróżnia od kolegów z Bydgoszczy - wyraźnie podkreślił. To było nawiązanie do miejskich spółek sportowych. Powołując takie w Toruniu musiano przejąć Elanę i Nestę z długami.

Oczkiem w głowie pozostają żużlowcy. Mając najnowocześniejszy stadion dla tej dyscypliny w kraju nie mogło być inaczej. Warto przypomnieć, że w poprzednim roku miasto bardzo mocno zaangażowało się marketingowo reklamując się na plastronach żużlowców występujących w cyklu Grand Prix.

W Grudziądzu z kolei starają się wypracowac model między Toruniem a Bydgoszczą. - Zostawiliśmy zarządom i radom nadzorczym spółek miejskich wolną rękę w kwestii wspierania lokalnego sportu - zauważył prezydent Malinowski. - Jeśli stwierdzą, że to przyniesie im korzyści, to niech podpisują umowy z klubami czy sportowcami. Namawiamy też firmy, które w Grudziądzu inwestują, by pomagały naszych klubom i zawodnikom. Wysokość tej pomocy czy tez inne kwestie zostawiamy zainteresowanym stronom - dodaje.

Inwestycje, nie wyczyn

Jeszcze inną filozofię prezentują w Inowrocławiu i Włocławku. - My nie mamy sportu na aż tak wysokim poziomie, jak w Bydgoszczy czy Toruniu, dlatego szukamy własnych rozwiązań i priorytertów - tłumaczył Ryszard Brejza z Inowrocławia. - Postawiliśmy na inwestycje i prestiżowe imprezy. Chcemy, by na wyremontowanym stadionie przy ul. Wierzbińskiego silnie rozwijała się lekkoatletyka. Marzy się nam wychowanie olimpijczyka. Walory Parku Zdrojowego (ponad 80 ha), planujemy wykorzystać dla coraz modniejszej dyscypliny jaką jest nordic-walking. Mamy ambicję zorganizowania nawet imprezy rangi ogólnopolskiej. Interesuje nas promocja miasta, dlatego wywalczyliśmy organizację turnieju finałowego Pucharu Polski w kobiecej siatkówce.

Włocławski Anwil, finansowany przez zakłady o tej samej nazwie, jest uznaną marką w świecie koszykówki. Nie dziwi zatem, że włodarze stolicy Kujaw, prócz zapewnienia koszykarzom i sympatykom zespołu godziwych warunków do gry i widowiska, skupiają się na innych sprawach.

- Chcemy wspierać lekkoatletykę w Vectrze, by nie tylko Katarzyna Kowalska była wizytówką klubu. Dlatego zależy nam, aby przedstawiciele "Królowej" mieli jak najlepsze warunki do treningu - kreśli prioryterty prezydent Andrzej Pałucki. - W tym celu chcemy skończyć przebudowę stadionu OSiR. Z podobnym problemem borykają się wioślarzami WTW. Dla nich zamierzamy wybudować marinę. Co wydaje się ważne; marina nie będzie służyła tylko sportowcom, ale także tym wszystkim, którzy rekreacyjnie uprawiają żeglarstwo - zaznacza prezydent Włocławka.

Wspaniale, że gospodarze największych miast regionu nie marginalizują sportu. Dostrzegają jego rolę jak ważnego czynnika rozwoju społecznego, promocji gminy poprzez sport. I nie skąpią pieniędzy we wspomaganiu klubów. Tak samo ważne wydaje się, że nie podchodzą do sportu bezkrytycznie punktujac nieprawidłowości i niedociągniecia. Dobrze, że włączają się w naprawę. Nie dziwi więc ważka konkluzja autorstwa Rafała Bruskiego, podobnie jak prezydent Grudziądza, o sporcie wiedzącego bardzo dużo:
- Najważniejsza jest czytelność i jawność. Sponsorzy nie chcą iść tam gdzie nie ma ładu organizacyjnego. Podobnie powinniśmy postępować także my. Stwarzajmy im i sobie odpowiednie warunki.

CELE

BYDGOSZCZ
1.Uporządkowanie organizacyjno-finansowe spółek w Polonii i Zawiszy z przejrzystą strukturą zarządzania i budowy budżetu.
2. Rozpoczęcie zdobywania kwalifikacji olimpijskich.
3. Awanse Polonii i Zawiszy.

GRUDZIĄDZ
1. Awans piłkarzy Olimpii do I ligi.
2. Udział żużlowców GTŻ w play off.
3. Poprawienie miejsca w kwalifikacji sportu dzieci i młodzieży.

INOWROCŁAW
1. Zakończenie remontu stadionu przy ulicy Wierzbińskiego.
2. Zorganizowanie mistrzostw Polski lub Pucharu Polski w nordic-walking.
3. Promocja miasta przez finał Pucharu Polski w siatkówce kobiet.

TORUŃ
1. Zdobycie medali przez Unibax i Energę.
2. Awanse hokeistów Nesty i pingpongistów Elektryka.
3. Rozpoczęcie budowy hali widowiskowo-sportowej i skończenie budowy zadaszenia Motoareny.

WŁOCŁAWEK
1. Medal koszykarzy Anwilu.
2. Przebudowa stadionu OSiR, głównie z myślą o lekkoatletach Vectry.
3. Budowa mariny na Wiśle dla wioślarzy WTW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska