Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenckie dęby wypuściły listki i nie uschły. Niech rosną!

Anna Klaman
Anna Klaman
Sandra Szymańska
Prezydenckie drzewa przyjęły się dobrze. Susza nie wyrządziła im krzywdy. To aż sto hektarów dębów, więc byłaby szkoda. Ale zielone listki wypuściły, a w Nadleśnictwie Rytel mówią, że kto nie wierzy, może sam sprawdzić.

Prezydenckie drzewa przyjęły się dobrze. Susza nie wyrządziła im krzywdy. To aż sto hektarów dębów, więc byłaby szkoda. Ale zielone listki wypuściły, a w Nadleśnictwie Rytel mówią, że kto nie wierzy, może sam sprawdzić.

Trzymamy kciuki, by drzewka nadal miały się dobrze. Lato dopiero przed nami. Przypomnijmy, prezydent RP z uczestnikami wielkiej akcji sadził je 26 kwietnia. Był piątek.

Drzewka wypuściły listki, ale nim przyjmą się na dobre, miną dwa lata. W Nadleśnictwie Rytel mają więc na nie oko. Zresztą nie tylko na nie - bo to przecież teren poklęskowy, doświadczony nawałnicą dwa lata temu. - Tam, gdzie sadził prezydent, posadziliśmy około sto hektarów, głównie dębów szypułkowych - mówi „Pomorskiej” Mariusz Brunka, zastępcza nadleśniczego Nadleśnictwa Rytel. - Akurat to było na żyznych siedliskach, dobrych glebach. Była wprawdzie susza, ale trzy dni później po sadzeniu spadł deszcz i muszę powiedzieć, że praktycznie wszystko się przyjęło. Można jechać, można zobaczyć. Drzewka całkiem ładnie się rozwijają.

Czy można podlewać? To przecież jednak nie ogród, a przyszły nowy las. To było sadzone na placówkach, czyli placach dwa na dwa metry, wyrytych koparką między skarpami. W każdej placówce posadzono ok. 14 sztuk dębów. I żeby to pielęgnować czy podlewać - między tymi skarpami chodzić z polewaczką czy czymkolwiek - to jest to prawie niemożliwa do wykonania praca - słyszymy od zastępcy nadleśniczego.

A że pańskie oko konia tuczy leśniczy jeździ tam co tydzień, a i zastępca - choć rzadziej - to też tam zagląda raz na dwa tygodnie czy miesiąc.

W pełni efektywność akcji #sadziMY! będzie można ocenić za dwa lata, ale już teraz można pokusić się o pierwsze refleksje. - Sam byłem zdziwiony, że ten tysiąc trzysta osób z różnych grup społecznych od prezydenta, czyli najwyższej głowy z małżonką po strażaków ochotników, wolontariuszy, ligę ochrony przyrody, harcerzy i studentów tak dobrze się sprawdził w tym sadzeniu - mówi Brunka. - Wszędzie, gdzie sadzili to udatność, czyli przyjęcie tych dębów jest bardzo duże. Niemal stuprocentowe.
A co można zrobić w razie porażek? Gdy jakieś drzewka wyschną, to są możliwe poprawki. Wyschnięte należy wykopać i posadzić nowe. - Takie poprawki są najczęściej na jesień albo wiosną następnego roku - mówi Brunka. - W tym przypadku byłaby to wiosna 2020 r. Na razie, z tego, co obserwujemy, nie ma takiej potrzeby.

Sadzonki dębów były z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. W Nadleśnictwie Rytel dęby rosną w leśnictwie Wolność za Jeziorem Charzykowskim - są tam żyzne gleby i jest bardzo duży udział buka i dębu. Na tej części pohuraganowej udział dębu był mniejszy. Akcja #sadziMY! była w Leśnictwie Jakubowo już w gminie Chojnic, kawałek drogi za Rytlem.
W tej kwaterze, gdzie sadził prezydent, jest wkopany słup dębowy z pamiątkową tabliczką grawerowaną. Są podane współrzędne sektora.

Prezydent z małżonką posadzili 140 dębów. Z-ca nadleśniczego nadesłał nam zdjęcia, jak te drzewka z prezydenckiej placówki się rozwijają. Pierwsze zdjęcie - za słupem zdarta ziemia i posadzone kikutki - to zaraz po akcji. A później są już fotki z liśćmi. Widać jak prezydenckie drzewka się zielenią. Są u nas na www.pomorska.pl.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska