
Prezydent Bydgoszczy na półmetku
Ten drugi jest dziś jednym z głównych krytyków działań obecnego prezydenta. Na swoim blogu punktuje wszystko to, co robi Rafał Bruski.

Prezydent Bydgoszczy na półmetku
A jaka jest ta druga kadencja obecnego prezydenta? Opozycja na pewno chórem odpowie, że to zmarnowane 2 lata. Zwolennicy Rafała Bruskiego, że to czas rozwoju Bydgoszczy. I jak zwykle bywa w takich przypadkach, prawda zapewne leży pośrodku.
Co do opozycji, Rafał Bruski ma o wiele trudniejsze zadanie jak w pierwszej kadencji. Radnym Prawa i Sprawiedliwości udało się podwoić swoją liczebność. Co prawda dzięki koalicji Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej udaje się wciąż przegłosowywać praktycznie większość uchwał, to koalicja bardzo skrupulatnie musi liczyć „szable”.

Prezydent Bydgoszczy na półmetku
- Prezydent bez wsparcia Radnych skazany jest na porażkę, stąd apeluję by ta współpraca dla dobra Bydgoszczy i bydgoszczan zawsze nas łączyła. Z doświadczenia wiem, że w niektórych sprawach będziemy mieć odrębne zdanie. Ważne, by nawet podczas najgorętszych dyskusji zawsze pamiętać, że jesteśmy tu po to, aby służyć mieszkańcom - mówił Rafał Bruski po zaprzysiężeniu w grudniu 2014 roku.

Prezydent Bydgoszczy na półmetku
Trudno wskazać sprawy, jedyną jest chyba Metropolia Bydgoszcz, gdzie koalicja i opozycja mówi jednym głosem. Czasem nawet kończy się wyjściem radnych PiS z sali. Tak było przy uchwale o honorowaniu przez miasto wyroków Trybunału Konstytucyjnego.