Prezydent Bydgoszczy odwołał się od kary upomnienia. Radni PiS żądają dokumentów

Przypomnijmy. Regionalna Komisja Orzekająca w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Poznaniu uznała prezydenta Rafała Bruskiego winnym:

• wypłaty w latach 2019-2020 pracownikom Urzędu Miasta Bydgoszczy zawyżonych nagród jubileuszowych na łączną kwotę 112 534,45 zł brutto (w roku 2019 - w wysokości o 94 519,45 zł brutto wyższej dla 11 pracowników, w roku 2020 - w wysokości o 18 015,00 zł brutto wyższej dla 1 pracownika, co stanowiło naruszenie ustawy o finansach publicznych w związku z ustawą o pracownikach samorządowych,
• zaciągnięcia w latach 2018-2020 zobowiązania w wysokości 285 311,73 zł związanego z przyznaniem swoim zastępcom oraz skarbnikowi miasta dodatków specjalnych, bez określenia dodatkowych zadań lub zwiększenia obowiązków służbowych wykonywanych przez tych pracowników, co stanowiło naruszenie ustawy o finansach publicznych w związku z ustawą o pracownikach samorządowych.

Komisja Orzekająca I instancji wymierzyła Rafałowi Bruskiemu karę upomnienia oraz obciążyła kosztami postępowania w wysokości 510,49 zł.

Jednocześnie prezydent Bydgoszczy został uniewinniony od zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych, polegającego na zaciągnięciu w latach 2018-2019 zobowiązania w wysokości 62 000, 00 zł brutto związanego z przyznaniem pracownikom Urzędu Miasta Bydgoszczy zatrudnionym na podstawie powołania oraz sekretarzowi miasta nagród z naruszeniem trybu ich przyznawania.

Prezydentowi Bydgoszczy przysługiwało odwołanie, ponieważ orzeczenie nie było prawomocne. Rafał Bruski skorzystał z tej możliwości. 14 marca br., przed Główną Komisją Orzekającą w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych, miała się odbyć rozprawa w sprawie odwołania wniesionego przez prezydenta od orzeczenia RKO. Główna Komisja Orzekająca podlega Ministerstwu Finansów. Zapytaliśmy w resorcie o orzeczenie z 14 marca. Czekamy na odpowiedź. To samo pytanie zadaliśmy Urzędowi Miasta Bydgoszczy. Tu również czekamy na odpowiedź.

Tymczasem, na 27 marca zaplanowano sesję Rady Miasta Bydgoszczy. Jednym z punktów obrad będzie Informacja Prezydenta Miasta dotycząca postępowania w sprawie naruszenia dyscypliny finansów publicznych będącego następstwem kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy. Tydzień przed sesją (20 marca), bydgoscy radni PiS zwołali konferencję prasową, którą poświęcili między innymi temu tematowi.

- Radni mają o tej sprawie rozmawiać na sesji, ale brakuje im informacji. To jaką dyskusję mamy prowadzić? Domagamy się od ratusza udostępnienia materiałów, kompletu dokumentów, aby wszyscy radni mogli zapoznać się z nimi przed sesją. Samo wystąpienie prezydenta na sesji to za mało - mówi Jarosław Wenderlich, przewodniczący Klubu Radnych PiS w Radzie Miasta Bydgoszczy.

Jarosław Wenderlich oraz Grażyna Szabelska (zastępca przewodniczącego Klubu Radnych PiS) skierowali pismo do prezydenta Bruskiego oraz przewodniczącej Rady Miasta Bydgoszczy Moniki Matowskiej. Proszą w nim, by niezwłocznie przekazać radnym wszelkie dokumenty dotyczące punktu sesji pn. „Informacja Prezydenta Miasta dotycząca postępowania ws. naruszenia dyscypliny finansów publicznych będącego następstwem kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy”, w tym przekazać orzeczenia Regionalnej oraz Głównej Komisji Orzekającej w Sprawie Naruszenia Dyscypliny Finansów Publicznych. "Ze zdumieniem przyjmujemy fakt, iż radnym nie przekazano żadnej dokumentacji, a punkt jest na samym początku sesji" - czytamy w piśmie.