Zobacz wideo: Szacunek zbiorów zbóż, warzyw i owoców w 2021 roku
Prezydent Glamowski deklaruje, że w najbliższym czasie zostanie powołany zespół, który będzie - cyt. - "dbał o dobro schroniska". Ponadto w odpowiedzi na interpelację radnego Smolarka czytamy: "Do zadań zespołu będzie należał m.in. nadzór na realizacją zadań w zakresie zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom".
Wydaje mi się, że zespół o którym pisze prezydent, nie powinien podejmować się zadania dbania o dobro schroniska, ponieważ nad zwierzętami opiekę sprawuje Fundacja i wierzę, że jej pracownicy nadal będą należycie wypełniali to zadanie. Ideą powołania tego zespołu miało być między innymi zbadanie i obiektywna ocena sytuacji, zarówno pod względem ekonomicznym jak i dokumentacji pracowniczej - wyjaśnia Tomasz Smolarek.
W skład zespołu mają wejść przedstawiciele:
- radnych Rady Miejskiej,
- Fundacji "Siedem Życzeń", która jest operatorem (o ile nadal będzie nadal sprawowała piecze nad schroniskiem)
- MZK
- Urzędu Miejskiego
Radny Smolarek:- To nie jest dobry pomysł, aby zwaśnione strony - Fundacja i MZK - miały swoich przedstawicieli w tym zespole
Skład zespołu zaproponowany przez prezydenta komentuje radny Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Smolarek: - Przed spotkaniem pod koniec sierpnia, w którym mieliśmy jako radni okazję do wysłuchania zarówno racji Fundacji jak i MZK, byłem przekonany, że przedstawiciele tych dwóch instytucji powinni znaleźć się w zespole, o którego powołanie wnioskowałem. Jednak po tym spotkaniu nabrałem przekonania, że absolutnie nie jest to dobrym pomysłem, aby tak skonfliktowane strony zasiadły do pracy w jednym zespole. Uważam, że takie rozwiązanie może jeszcze bardziej eskalować konflikt, a nie go łagodzić. Cieszę się, z tego, że zespół zostanie powołany, ale w mojej ocenie powinny znaleźć się w nim osoby, które na chłodno podejdą do sprawy i rzetelnie przedstawią sytuację Centrum Opieki nad Zwierzętami.
Zespół ma się zawiązać po tym jak prezydent otrzyma wyniki kontroli wydziału nadzorującego Centrum Opieki nad Zwierzętami oraz - jak czytamy w piśmie do radnego Tomasza Smolarka - "po zapadnięciu decyzji sądu w sprawie dotyczącej zabezpieczenia powództwa".
Przypomnijmy: chodzi o to, że MZK, które zawiaduje COZ-tem, wypowiedziało umowę Fundacji "Siedem Życzeń" na prowadzenie schroniska. Sąd Rejonowy w Grudziądzu wydał jednak postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia konserwacyjnego. Na jego mocy działacze fundacji nie muszą opuszczać schroniska dla zwierząt, a Miejski Zakład Komunikacji nie może ingerować w prawo "Siedmiu życzeń" do prowadzenia schroniska. Sąd ponadto dał fundacji dwa tygodnie na złożenie pozwu o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia przekazanego przez MZK, pod rygorem upadku zabezpieczenia. Dziś (środa, 8 września) mija tydzień od wydania decyzji o zabezpieczeniu.
Faustyna Szuca, prezes Fundacji "Siedem Życzeń": - Nad pozwem pracuje w tej chwili kancelaria prawna i zostanie on złożony przed upływem terminu wyznaczonego przez sąd.
