https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Grudziądza więcej zarabiać już nie może. I tak jest nad kreską

Przemysław Decker
- Choć zarabiam mniej niż niektórzy prezesi miejskich spółek, moja pensja jest wystarczająca - mówi Robert Malinowski
- Choć zarabiam mniej niż niektórzy prezesi miejskich spółek, moja pensja jest wystarczająca - mówi Robert Malinowski Piotr Bilski
Trzeba obciąć pensję Roberta Malinowskiego, włodarza Grudziądza, bo przekroczyła dopuszczalny limit.

Rozpoczęła się nowa kadencja, w związku z tym urzędnicy przygotowali projekt uchwały określającej wysokość pensji Roberta Malinowskiego. Zgodnie z tą propozycją prezydent ma miesięcznie zarabiać 12.360 zł brutto, tj. o ok. 480 zł mniej niż do tej pory.

Zarobki w granicach przepisów
Dlaczego trzeba obniżyć pensję włodarza miasta? - Ponieważ bez tego kroku jej wysokość przekroczyłaby określony przepisami limit, który obecnie wynosi ok. 12.365 zł na miesiąc - tłumaczy Dariusz Morczyński, sekretarz miasta.
Decyzja dotycząca wysokości pensji prezydenta należy do radnych. Czy 17 grudnia, podczas sesji rady miejskiej, zdecydują się na jeszcze większą obniżkę wynagrodzenia prezydenta? Ze względu na rozkład sił w radzie miejskiej raczej nie wchodzi to w grę.

Co zrobią radni?
- Myślę, że ten projekt zostanie przyjęty. Ujęta w nim wysokość pensji prezydenta jest wystarczająca - mówi Michał Czepek, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej.
Innego zdania jest Andrzej Wiśniewski, radny klubu Prawo i Sprawiedliwość. - W mieście, w którym panuje duże bezrobocie, a większość zatrudnionych pracuje za najniższą krajową, poziom wynagrodzenia prezydenta przekracza wszelkie granice przyzwoitości - twierdzi radny Wiśniewski.
Robert Malinowski komentuje: - Andrzej Wiśniewski jak zwykle jest oderwany od realiów. Jakby zapomniał, że wykonywanie obowiązków prezydenta to bardzo ciężka praca i ogromna odpowiedzialność za podejmowane decyzje.
Łukasz Kowarowski, radny i szef lokalnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej z kolei podkreśla: - Porównując zarobki prezydenta z pensją, którą będzie otrzymywał wójt gminy Grudziądz (9 tys. zł - dopisek red.), mogę uznać, że nie są one za wysokie.

Zobacz także: Pożegnanie z fotelem warte jest trzy pensje. Ile pieniędzy dostaną odchodzący włodarze?

Majątek prezydenta
W związku z zakończeniem kadencji 2010-2014 prezydent musiał złożyć oświadczenie majątkowe. Co z niego wynika? M.in. to, że włodarz miasta na koncie zgromadził ok 20 tys. zł oszczędności, mieszka w domu o wartości 600 tys. zł i jest właścicielem drugiego, który jest w budowie.
Do końca sierpnia włodarz miasta zarobił w ratuszu nieco ponad 111 tys. zł. W miejsce posiadanej wcześniej Toyoty Rav4 kupił auto BMW X3 (2007 r.), którego wartość oszacował na 55 tys. zł. Prezydent oświadczył też, że posiada akcje spółek Energa i Tauron oraz do spłaty zostało mu 20 tys. zł. kredytu.

Dobra i zarobki prezydenta są objęte małżeńską wspólnością majątkową.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 10.12.2014 o 18:26, Zenon napisał:

 Pan Wiśniewski pracował obniżając sobie wynagrodzenie do 10.000,- zł brutto miesięcznie. To człowiek honoru dla którego liczy się jakość i efekty. Przez długi okres pracował bez zastępców i też dawał radę. 

On nie wie ani co to praca ani co to honor - gdyby wiedział to nie startowałby w wyborach tylko się dawno wyprowadził i pracował w normalnej firmie a nie po znajomości w bibliotece.

10 tysi 8-12 lat temu to była relatywnie większa kasa niż teraz 12 tys. (sprawdź ceny)

Z
Zenek
 
W dniu 10.12.2014 o 09:48, ochlapus napisał:

Im więcej ma prezydent tym więcej mają niżsi.

 W Grudziądzu jest akurat odwrotnie.
U
Urban

Sraka a nie odpowiedzialność! Pokażcie mi choć jednego polityka który uczciwie odpowiedział za swoje decyzje!

G
Gość

Powinien dostawac z tego tylko najnizsza krajową, reszta powinna trafiać na specjalne konto.W momencie zakończenia kadencji sprawdzono by czy wywiązał się z obietnic wyborczych,jeśli tak dostał by całość z tego konta.Jeżeli nie wywiązałby sie -całość na cele charytatywne.

j
ja
W dniu 10.12.2014 o 17:00, Gość napisał:

Nie głosowałem na pana Malinowskiego, ponieważ uważam ze jest fatalnym prezydentem i mam do tego pełne prawo. Szanuje wynik wyborów, choć nie oszukujmy się frekwencja była bardzo niska i suma summarum, pan Malinowski niewiele dostał głosów, lecz wygrał, trzeba się z tym pogodzić. Nie mam jednak obowiązku bezkrytycznie przyjmować wszystko co dotyczy prezydenta. Mam prawo uważać że jego zarobki są za wysokie w stosunku do tego co robi i jakim jest prezydentem. Wydaje mi się ze jedynie "słuszna linia" dawno odeszła do lamusa.Co do naruszenia dóbr osobistych to Twój właśnie tekst wyczerpuje tego znamiona. Określenia cham czy deb*** uważam za obraźliwe i bacz byś Ty nie wylądował w sądzie  i nie pomoże Ci to ze jesteś "ratuszowym" zwolennikiem :angry:

 


Zgadzam się z Tobą w 100%

m
mam rację
W dniu 10.12.2014 o 16:41, zdenerwowany napisał:

Kto zgodzi się być prezydentem Grudziądza, aby przez takich anonimowych deb***i być codziennie opluwanym? Tępaki i lewusy nie biorą się za robotę, tylko całymi dniami wymyślają durnoty i wypisują. Były wybory, jest wynik i wara, mordy w kubeł. Prezydencie, weż jedno, drugie, piąte zgłoszenie o naruszenie dóbr i niech chamy pracują przy sprzątaniu ulic w ramach wyroku. Ktoś, kto ma wykształcenie, wiedzę, doświadczenie, dobrze zarabia, zna miasto i jego problemy, nigdy nie zdecyduje się na ubieganie się o urząd prezydenta miasta. Jeżeli uważacie, że to są wysokie zarobki, nawet w Grudziądzu, to się mocno mylicie. Mam na myśli dyrektorów niektórych spółek komunalnych, spółdzielń, ordynatorów...

 


Kto tu jest chamem i prostakiem,to widać po Twojej wypowiedzi.Dodatkowo,śmiem twierdzić,że musisz mieć niezłe profity ,wynikające z Twojego poparcia dla nieudolnego prazydenta.Koleś?

G
Gość
W dniu 10.12.2014 o 16:41, zdenerwowany napisał:

Kto zgodzi się być prezydentem Grudziądza, aby przez takich anonimowych deb***i być codziennie opluwanym? Tępaki i lewusy nie biorą się za robotę, tylko całymi dniami wymyślają durnoty i wypisują. Były wybory, jest wynik i wara, mordy w kubeł. Prezydencie, weż jedno, drugie, piąte zgłoszenie o naruszenie dóbr i niech chamy pracują przy sprzątaniu ulic w ramach wyroku. Ktoś, kto ma wykształcenie, wiedzę, doświadczenie, dobrze zarabia, zna miasto i jego problemy, nigdy nie zdecyduje się na ubieganie się o urząd prezydenta miasta. Jeżeli uważacie, że to są wysokie zarobki, nawet w Grudziądzu, to się mocno mylicie. Mam na myśli dyrektorów niektórych spółek komunalnych, spółdzielń, ordynatorów...

Nie głosowałem na pana Malinowskiego, ponieważ uważam ze jest fatalnym prezydentem i mam do tego pełne prawo. Szanuje wynik wyborów, choć nie oszukujmy się frekwencja była bardzo niska i suma summarum, pan Malinowski niewiele dostał głosów, lecz wygrał, trzeba się z tym pogodzić. Nie mam jednak obowiązku bezkrytycznie przyjmować wszystko co dotyczy prezydenta. Mam prawo uważać że jego zarobki są za wysokie w stosunku do tego co robi i jakim jest prezydentem. Wydaje mi się ze jedynie "słuszna linia" dawno odeszła do lamusa.

Co do naruszenia dóbr osobistych to Twój właśnie tekst wyczerpuje tego znamiona. Określenia cham czy deb*** uważam za obraźliwe i bacz byś Ty nie wylądował w sądzie  i nie pomoże Ci to ze jesteś "ratuszowym" zwolennikiem :angry:

z
zdenerwowany

Kto zgodzi się być prezydentem Grudziądza, aby przez takich anonimowych debili być codziennie opluwanym? Tępaki i lewusy nie biorą się za robotę, tylko całymi dniami wymyślają durnoty i wypisują. Były wybory, jest wynik i wara, mordy w kubeł. Prezydencie, weż jedno, drugie, piąte zgłoszenie o naruszenie dóbr i niech chamy pracują przy sprzątaniu ulic w ramach wyroku. Ktoś, kto ma wykształcenie, wiedzę, doświadczenie, dobrze zarabia, zna miasto i jego problemy, nigdy nie zdecyduje się na ubieganie się o urząd prezydenta miasta. Jeżeli uważacie, że to są wysokie zarobki, nawet w Grudziądzu, to się mocno mylicie. Mam na myśli dyrektorów niektórych spółek komunalnych, spółdzielń, ordynatorów...

G
Gość

Osiem lat nie poprawić sytuacji w wynagrodzeniach w mieście? w spadku bezrobocia? To całkiem jak prezes solanek , że kafelki teraz ludzie w czynie społecznym chcą szorować, ściany pomalować - za co wtedy brał wysoką w tysiące idącą pensję?odpowiedzialność ponosił ? Słowa, słowa, słowa. Ludzie się niczego nie uczą, no to mają co mają.

n
no nie mogę
W dniu 10.12.2014 o 14:16, Mirka z Mniszka napisał:

W Grudziądzu to panuje zawiść! Pan Prezydent jest wybitną jednostką i nie może zarabiać 2 tys. To jakaś kpina. Na Zachodzie w Europie to merowie zarabiają po 10 tys Euro w 100 tys mieście! I wcale nie są to miasta mniej zadłużone! Tylko w Grudziądzu zawiść i hejtowanie!

 


Hahahahahaha.Dobre

G
Gość
W dniu 10.12.2014 o 14:16, Mirka z Mniszka napisał:

W Grudziądzu to panuje zawiść! Pan Prezydent jest wybitną jednostką i nie może zarabiać 2 tys. To jakaś kpina. Na Zachodzie w Europie to merowie zarabiają po 10 tys Euro w 100 tys mieście! I wcale nie są to miasta mniej zadłużone! Tylko w Grudziądzu zawiść i hejtowanie!

 

W Grudziądzu to panuje zawiść! Pan Prezydent jest wybitną jednostką i nie może zarabiać 2 tys. To jakaś kpina. Na Zachodzie w Europie to merowie zarabiają po 10 tys Euro w 100 tys mieście! I wcale nie są to miasta mniej zadłużone! Tylko w Grudziądzu zawiść i hejtowanie!

Pan prezydent jest wybitnie nieudolnym prezydentem.

Jednak część mieszkańców go wybrała, trudno...

Myślę ze zarobki rzędu najniższej krajowej, która jest tak popularna w tym mieście to i tak za dużo dla takiej prezydentury i jej efektów dla miasta i jego mieszkańców

Wybacz porównywanie pana Malinowskiego o mera na zachodzie to grube nieporozumienie a nawet komiczne

M
Mirka z Mniszka

W Grudziądzu to panuje zawiść! Pan Prezydent jest wybitną jednostką i nie może zarabiać 2 tys. To jakaś kpina. Na Zachodzie w Europie to merowie zarabiają po 10 tys Euro w 100 tys mieście! I wcale nie są to miasta mniej zadłużone! Tylko w Grudziądzu zawiść i hejtowanie!

Ł
Łukasz

Dla zjednoczenia się z mieszkańcami proponuję Panu Prezydentowi 1500zł miesięcznie przez pierwszy rok kadencji. Może wtedy Pan Prezydent uświadomi sobie jak się żyje w naszym mieście i wreszcie coś z tym faktem zrobi! 
Co do narzekania ludzi, że mają dość Malinowskiego i jego rządów, a tu po raz kolejny zwycięstwo... Bo niestety frekwencja była raptem 30%. 70% ludzi potrafi tylko narzekać, a na wybory i tak nie idzie, a 15% które zagłosowało na Malinowskiego myślało kategoriami "mniejsze zło..." Ale teraz to już za późno! Kolejne 4 lata dla naszego miasta zmarnowane...

B
BOSS

CZAS ZROBIC  PORZADKI NA SOLANKACH  TROCHE FARBY I SRODKOW CZYSTOSCI DO KAFELEK  I JAZDA  NAWET NA CZYN SPOLECZNY BYM TU SIE PISAL TO NASZE ,WASZE DOBRO , OBSLUGA SUPER  TYLKO SAUNA DUZA DO WYMIANY  

o
ochlapus

Im więcej ma prezydent tym więcej mają niżsi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska