Prezydent Inowrocławia popiera strajk, podczas którego nauczyciele walczą o godność swego zawodu

Oto treść listu.

"Szanowni Nauczyciele i Wychowawcy
inowrocławskich szkół podstawowych i przedszkoli

Od 8 kwietnia we wszystkich miejskich placówkach oświatowych trwa strajk. Jak wszyscy doskonale wiemy, jest to ostateczna i pełna determinacji forma walki o godność zawodu nauczyciela. Doskonale rozumiemy Państwa motywacje i działania, w pełni się z nimi identyfikując. Nieudane i pochopne zmiany w oświacie, likwidacja gimnazjów, pominięcie odpowiednich warunków stabilności pracy nauczyciela, odbiegające od sytuacji na rynku pracy wynagrodzenia, konieczność redukcji etatów, a nawet zwolnień, całkowicie obciążają stronę rządową.

Z oburzeniem też przyjmuję próby dyskredytacji Waszego zawodu, otwartego lekceważenia lub też manipulowania faktami dotyczącymi rzeczywistego wynagrodzenia i czasu pracy nauczycieli. Nie mam, podobnie jak Państwo, żadnych wątpliwości, że jest to świadome i celowe działanie, bo trudno uwierzyć w fakt, że rząd polski stać na finansowe rozdawnictwo miliardów złotych, a nauczycielom proponuje się jedynie zwiększenie czasu pracy.

Miasto Inowrocław od wielu lat pokazuje, że w oświatę można i trzeba inwestować. I my to robimy. Nowocześnie wyposażone piękne budynki i boiska, to między innymi efekt takiej polityki. Dlatego mamy prawo oczekiwać od rządu, że również oświatę zaliczy do swoich priorytetów przeznaczając między innymi odpowiednie środki finansowe na wzrost wynagrodzeń.

Zapewniam również, że mimo braku podstaw do wypłaty wynagrodzenia za czas strajku, budżety szkół i przedszkoli nie zostaną zmniejszone i być może uda się Państwu wraz z dyrektorami wypracować zgodną z prawem formę zrekompensowania utraconych dochodów, na przykład poprzez realizację dodatkowych zajęć.

Wierząc głęboko w sens i celowość Waszego protestu, życzę wytrwałości i konsekwencji w walce o godność, autorytet i odpowiednie do wysokiej roli społecznej zawodu nauczyciela wynagrodzenie. Wasza determinacja i poświęcenie godne są najwyższego szacunku i z całym przekonaniem o tym Państwa zapewniam.
Ryszard Brejza".