Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Torunia dostał absolutorium

Wojciech Giedrys
Michał Zaleski
Michał Zaleski fot. powiaty.pl
Głosami 21 radnych z klubu Czas gospodarzy, PO i PiS-PT prezydent Torunia Michał Zaleski dostał absolutorium z wykonania budżetu miasta w 2008 r.

Podczas czwartkowej sesji Rada Miasta zapoznała się ze sprawozdaniem z wykonania budżetu miasta za 2008 r. Następnie rajcy rozpatrzyli projekt uchwały w sprawie udzielenia absolutorium prezydentowi Zaleskiemu. Jeszcze przed głosowaniem każdy z klubów przedstawił swoje stanowisko dotyczące ubiegłorocznego budżetu oraz ocenę pracy władz miasta. PO wskazywało na wiele inwestycji, które udało się zrealizować w ub.r. Dostrzegło także potknięcia. - Jednym z nich był niedostateczny nadzór nad spółką Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które ma problemy ze sprzedażą mieszkań - mówi Bartłomiej Jóźwiak, wiceszef klubu PO. - Warto też pomyśleć nad kolejnymi mechanizmami i zachętami, by pozyskać więcej prywatnych inwestorów.

- Dobrze, że w końcu nie pompujemy pieniędzy tylko w Starówkę - mówi Zbigniew Rasielewski, szef PiS-PT. - Powoli wychodzimy do innych osiedli. W końcu zaczęło się coś dziać np. na Bydgoskim Przedmieściu, Skarpie, Stawkach oraz Rubinkowie.

Krytyczne uwagi dotyczące wykonania ubiegłoroczne budżetu mieli radni LiD. Długą listę problemów przedstawił jego przewodniczący Krzysztof Makowski. Zauważył, że spośród 180 zadań dochodowych zgodnie z planami na początku 2008 r. nie zostało wykonanych 18, a z 335 pozycji po stronie wydatków - 180 zadań. - Budżet miasta w ub.r. był zmieniany aż 15 razy - mówi Makowski. - Był on więc traktowany nie dość poważnie. Wniosek jest taki, że planowanie w mieście nie działa więc tak, jak powinno.

Lewica krytykuje prezydenta

Makowski wspomniał też o sprawie Miejskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży w Toruniu. W lutym zwolniono z tej placówki dyrektora i księgową po rutynowej kontroli, która wykazała nieprawidłowości finansowe z 2008 r., które wyniosły ok. 256 tys. zł. - W systemie kontroli i nadzoru muszą zajść poważne zmiany - twierdzi szef LiD. Według niego magistrat ma także problemy z obsadą dyrektorskich stołków, a działania wokół tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016 wyglądają mizernie. Zdaniem radnego torunianie niewiele wiedzą o aspiracjach miasta. Poza tym urzędnicy nie aktywizują środowisk artystycznych.

Ostatecznie - mimo krytycznych uwag - radni niemal jednomyślnie podjęli uchwałę o udzieleniu absolutorium Zaleskiego. Za głosowało 21 radnych z prezydenckiego Czasu gospodarzy, PO, PiS-PT oraz Marian Frąckiewicz z LiD. Przeciw był Jarosław Najberg (LiD), a od głosu wstrzymali się jego koledzy z klubu - Makowski oraz Dariusz Łyjak. - Dziękuję wszystkim, że spokojnie, równo i na poziomie wszystkich satysfakcjonującym mogliśmy wykonać budżet na 2008 rok - powiedział po głosowaniu Zaleski.

Ile na głowę?

Przypomnijmy: ubiegłoroczny budżet miasta został uchwalony 17 stycznia 2008 r. Dzięki podatkom PIT i CIT oraz środkom pozyskanym na inwestycje dochody zostały zrealizowane na poziomie wyższym od zakładanego o 14,1 mln zł. Budżet został zamknięty deficytem w wysokości 46,6 mln zł, czyli o 28,6 mln zł niższym niż planowano. Ostatecznie do miejskiej kasy w ub.r. trafiło 713 tys. zł (3684 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca), wydaliśmy 760 mln zł (3924 zł na mieszkańca), w tym 242 mln zł na inwestycje (1251 zł na jedną osobę). W 2008 r. zakończyła się m.in. budowa Centrum Sztuki Współczesnej, rozpoczęło się wznoszenie nowego stadionu żużlowego i dobiegały końca prace kanalizacyjne w ramach Funduszu Spójności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska