Oszuści w kontakcie telefonicznym podają się za pracowników banku, kancelarii prawnej lub firmy współpracującej z bankiem, i - powołując się na potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa - proszą o podanie poufnych informacji. W rzeczywistości ich celem jest wyłudzenie danych do logowania do serwisu internetowego oraz kodów z narzędzia autoryzacyjnego. Wyłudzone dane mogą zostać użyte do zlecenia dyspozycji (np. przelewu) z rachunku klienta.
Przeczytaj też: Oszuści wyłudzają dane logowania do bankowości ING Banku Śląskiego
Jak czytamy w komunikacie PKO BP, pracownik banku podczas rozmowy telefonicznej nigdy nie poprosi o podanie mu haseł dostępu do żadnego z serwisów (internetowego, mobilnego, telefonicznego). Bank nigdy nie wymaga podania kodu jednorazowego w trakcie rozmowy telefonicznej nawiązanej przez pracownika banku, chyba że kontakt telefoniczny następuje z Twojej inicjatywy. Podanie kodu z narzędzia autoryzacyjnego jest niezbędne tylko do zatwierdzenia zleconej przez Ciebie dyspozycji, np. zlecenia przelewu, założenia lokaty, zmiany danych korespondencyjnych, zdefiniowania płatności lub zlecenia stałego, itp.
Czytaj również: Hakerzy udając mBank, czyszczą Polakom konta
Zgłoś sytuację bankowi
Jeśli odbierzesz podejrzany telefon od osoby podającej się za pracownika banku, masz jakieś wątpliwości, czy potrzebne jest podawanie kodu z narzędzia autoryzacyjnego lub innych danych, jak również w każdym innym przypadku, w którym podczas korzystania z elektronicznych kanałów dostępu spotkasz się z sytuacją, która wyda się nietypowa lub podejrzana, niezwłocznie skontaktuj się z konsultantem pod numerem 800 302 302 (brak opłat dla numerów krajowych na terenie kraju, w pozostałych przypadkach – opłata zgodna z taryfą operatora) lub +48 81 535 60 60 (do połączeń z zagranicy i z telefonów komórkowych; opłata zgodna z taryfą operatora).
Przeczytaj: Gdy dzwonią do Ciebie z Komisji Nadzoru Finansowego, to przekręt!
