Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prognozy pogody dla kujawsko-pomorskiego nie są optymistyczne. Wyjazd autem na święta może być sporym wyzwaniem

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
W okresie bożonarodzeniowym warunki na drogach regionu mogą nie być najlepsze. Możliwe są zamiecie śnieżne, a to rodzi ryzyko wypadku
W okresie bożonarodzeniowym warunki na drogach regionu mogą nie być najlepsze. Możliwe są zamiecie śnieżne, a to rodzi ryzyko wypadku Marek Weckwerth/ Archiwum
Dalszy wyjazd do rodziny lub na wypoczynek w okresie bożonarodzeniowy może być nie lada wyzwaniem – prognozy pogody mówią o opadach śniegu i zamieciach śnieżnych.

- W piątek i w sobotę silny wiatr połączony z opadami śniegu może powodować kłopoty w podróży. Większość kierowców już zapewne zapomniało jak wyglądają zawieje i zamiecie śnieżne, a niestety z tym zjawiskiem trzeba będzie się liczyć na drogach regionu – przestrzega bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.

W poniedziałek i we wtorek podmuchy cieplejszego powietrza sprawią, że śnieg zacznie się topić. W drugiej połowie tygodnia temperatura znów spadnie – do sylwestra termometry w dzień pokażą lekko dodatnią temperaturę, a w nocy ta będzie spadać poniżej zera. Niska temperatura będzie sprzyjać opadom deszczu przechodzącym w śnieg.

Na drogach regionu nie jest bezpiecznie

Boże Narodzenie to szczególny czas także dla kierowców. Do szybko zapadającego zmroku i trudniejszych warunków jazdy dochodzi wiele czynników, które mają wpływ na bezpieczeństwo na drogach.

Na kujawsko- pomorskich dogach nie jest bezpiecznie. Według danych do 18 grudnia wydarzyło się 768 wypadków (o 24 więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego), zginęło 106 osób (o 6 więcej), rannych zostało 843 (o 20 więcej).

W środę rano na drodze krajowej 67 w Łochocinie (w pobliżu Lipna) zginęła kolejna osoba, 69-letnia kobieta. Potrącona została przez auto osobowe na przejściu dla pieszych. Przyczyny tragedii są badane, śledczy chcą się dowiedzieć, czy ofiara przeprowadzała prze zebry rower czy na nim jechała.

Stres powoduje agresję

- Szczególnie w tym przedświątecznym czasie, gdy jesteśmy zabiegani, wciąż się spieszymy, powinniśmy zachować ostrożność, rozsądek, przestrzegać przepisów – radzi nadkom. Robert Jakubas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Przebywanie w tłumie jest jednym z istotnych czynników stresogennych. Może wzbudzać w nas irytację i poczucie zagrożenia, to zwiększa tendencję do bardziej agresywnych i nieoczekiwanych zachowań, także na drodze. Z badań Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) wynika, że ponad 80 proc. kierowców deklaruje, że przynajmniej raz w tygodniu zdarza im się obserwować agresywne zachowania na drogach.

To też może Cię zainteresować

- Stres ograniczymy, gdy w świąteczną podróż wyruszymy z wyprzedzeniem, planując ją tak, by uniknąć wzmożonego ruchu na drogach. A jeśli nawet wyjedziemy za późno, to nie próbujmy nadrabiać czasu na trasie. Lepiej się spóźnić, niż nie dojechać wcale! - przekonuje Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy ITS.

Sprawdź stan auta!

- Przed wyjazdem w dłuższą podróż należy dobrze przygotować samochód, sprawdzić jego stan techniczny. Najważniejsze jest sprawdzenie stanu opon i ciśnienia, reflektorów, uzupełnienie płynów eksploatacyjnych, w tym do spryskiwacza szyb, a także przegląd obowiązkowego wyposażenia – trzeba mieć gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy. Apteczkę, choć ta nie jest obowiązkowa, także powinniśmy mieć w aucie – radzi nadkomisarz Jakubas.

Nasz rozmówca zwraca także uwagę na przygotowanie samego kierowcy – ten powinien być wypoczęty. W trakcie długiej jazdy, zwłaszcza monotonnej autostradą lub trasą ekspresową, powinien robić przerwy na krótki wypoczynek, wypicie kawy, herbaty.
Ulubiony gorący napój, a do tego choćby tabliczkę czekolady, warto wziąć na pokład. Mogą się przydać, gdy staniemy w korku i trzeba będzie uzupełniać kalorie. Z tego samego powodu dobrze jest zabrać dodatkową ciepłą odzież lub śpiwór, koc. Nie można zapomnieć o zatankowaniu auta odpowiednią ilością paliwa (nawet więcej niż wynika z kilometrażu trasy).

Kierowca i pasażerowie muszą mieć zapięte pasy. Dzieci obowiązkowo przewozimy w dedykowanych im fotelikach. Nie bez znaczenia dla bezpieczeństwa podróży jest właściwe przewożenie przedmiotów. Te powinny być odpowiednio zabezpieczone przed przemieszczeniem. Według danych Instytutu Transportu Samochodowego – niezamocowany przedmiot podczas zderzenia przy prędkości 50 km na godz. staje się od 30 do 50 razy cięższy!

Na drodze trzeba uważać

- W trakcie jazdy trzeba być uważnym, nie rozpraszać się rozmową przez telefon komórkowy, nie wolno go trzymać w ręku, bo niekiedy ułamek sekundy decyduje o tym, że dochodzi do groźnego zdarzenia – kontynuuje Robert Jakubas.

Oficer policji apeluje też o jazdę z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze, zgodnie z przepisami i rozsądkiem, a także o bezwzględne zachowanie trzeźwości. Okazuje się, że policja w naszym regionie zatrzymuje najwięcej tzw. wczorajszych kierowców, czyli takich, którzy pili poprzedniego dnia do późna, a rano siadają za kierownicę.

- W okresie bożonarodzeniowym funkcjonariusze ruchu drogowego będą pilnować bezpieczeństwa i płynności ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych regionu, choć nie tylko na nich. Będą sprawdzać przede wszystkim prędkość pojazdów, ich stan techniczny, prawidłowość przewożenia osób oraz trzeźwość kierowców – dodaje na koniec Robert Jakubas.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska