Jak wyglądała scena muzyczna Osięcin w latach 90? - Grało kilka zespołów, były liczne koncerty. W tych latach zagrałem na pięćdziesięciu koncertach - twierdzi Artur Ziółkowski.
Sam zaczynał muzykowanie jako młody chłopak, jeszcze w osięcińskiej podstawówce. Potem były kolejne zespoły, aktywna, bardzo prężna działalność muzyczna. Grali wtedy punc rock - muzykę prostą, głośną, agresywną, z buntowniczymi tekstami - własnego autorstwa.
Przeczytaj także: Podają się za przedstawicieli firm energetycznych
Minęło trochę lat, trzeba było podjąć trudy dorosłego życia. Młodzi ludzie rozpoczęli pracę, założyli rodziny, rozjechali się po kraju. Ale muzyczne pasje nie minęły.
- Zaczęło się od mojego telefonu do chłopaków. Co robią, czy by nie wrócili do Osięcin trochę pograć...? - wspomina Artur Ziółkowski. - Spotkaliśmy się. Umówiliśmy się na trzy, cztery piosenki, taki mały koncert. Nasz basista, Mariusz „Kajman” Kaczmarek, zebrał teksty, zdjęcia, które zresztą są na między innymi na stronie Osięciny Art.
Celem nowego zespołu było granie piosenek zespołów, takich jak Rejestr Wariatów, Amnezja, Sansara, 4100LCE, Ocean czy Avalanche. W składzie Projektu znaleźli się: Tomasz „Pakol” Paszkowski - wokal, Adam „Bakley” Paszkowski - gitara, Mariusz „Kajman” Kaczmarek - bas, Artur „Ziółek” Ziółkowski - bębny.
Pierwsza próba odbyła się w październiku 2015 r. w osięcińskim Domu Kultury - dzięki uprzejmości oraz pomocy dyrektora Piotra Zielińskiego.
Szybko okazało się, że piosenki nie grane od około 20 lat nadal są ciekawe, a ich teksty nadal aktualne. - Dokonaliśmy małych aranżacji, ale ogólnie staraliśmy się zachować charakter utworów.
Nowe i stare interpretacje piosenek dają sporo satysfakcji człon kom Projektu, co zaowocowało kolejnymi koncertami .
W czerwcu tego roku skład Projektu zasilił drugi gitarzysta Kamil Stróżyk, a w lipcu dołącza drugi wokalista Marek „Noto” Rębiałkowski. Tym oto sposobem Projekt Dzieci Ulic stał się sekstetem, co nie oznacza, że skład się jeszcze nie powiększy.
- Wracamy w nowym wydaniu, by przypomnieć stare czasy, może coś poprawić, zrobić inaczej. Uratować przed zapomnieniem. No bo jeśli nie my, to kto? - pyta Artur Ziółkowski. - Jeśli nie teraz, to kiedy?
TOP ranking szkół jazdy w Bydgoszczy [zobacz koniecznie]
Wideo: Pogoda na piątek, 6.10.2017