https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest w Starym Fordonie. "Może warto głosować za odłączeniem się Fordonu od Bydgoszczy?" [zdjęcia]

Anna Stasiewicz-Mąka
Grupa mieszkańców starego Fordonu przez cały protest spacerowała po przejściu dla pieszych przy Bydgoskiej
Grupa mieszkańców starego Fordonu przez cały protest spacerowała po przejściu dla pieszych przy Bydgoskiej Paweł Skraba
Ponad stu mieszkańców Starego Fordonu zjawiło się w sobotę na ulicy Bydgoskiej. Uważają, że obecne władze ich lekceważą. Zdaniem ratusza rewitalizacja dzielnicy już ruszyła.
To właśnie jest dla mieszkańców dzielnicy największym problemem - że w Starym Fordonie nie dzieje się nic, nie ma inwestycji, życia kulturalnego...

Protest w bydgoskim Starym Fordonie. Mieszkańcy walczą o swo...

Sobotni protest w Starym Fordonie zorganizowała grupa mieszkańców, a wśród nich Rafael Prętki i Mirosław Ługowski. - Fordon to zapomniana przez władze dzielnica. Od lat nic się tu nie dzieje - argumentowali.

W ramach protestu postanowili w sobotnie przedpołudnie blokować ulicę Bydgoską. Już od samego rana okoliczne uliczki były obstawione policjantami i radiowozami. Nie było jednak podstaw do interwencji, bo cały protest przebiegał pokojowo.

Nie zabrakło jednak emocji, w czasie gdy przemawiali mieszkający w Fordonie ludzie. - Mam 73 lata, a u nas jest tak jak za Niemca. Nic się nie zmieniło od tamtych czasów - denerwował się starszy pan. - Ja mieszkam tu od miesiąca, jest cicho i spokojnie. Jednak po każdym deszczu nasza ulica zamienia się w wielkie jezioro. Może warto głosować za odłączeniem się Fordonu od Bydgoszczy - proponowała szczupła blondynka.

Sobotni protest próbowali też wykorzystać politycy i kandydaci na prezydenta. Pojawiła się Małgorzata Stawicka i Marek Gralik. Sztab Konstantego Dombrowicza rozdawał jabłka i ulotki. Chociaż do roznoszenia owoców zostali zaangażowani najmłodsi mieszkańcy Fordonu. Michał, Wiktor i Kacper ze skrzynią pełną jabłek biegali wśród protestujących. - Fajnie się tu mieszka - odpowiedzieli chłopcy. - Tylko bawić się nie ma gdzie, bo spod bloków nas przeganiają. I przydałoby się jakieś boisko do gry w piłkę.

Zobacz: Protest w bydgoskim Starym Fordonie. Mieszkańcy walczą o swoją dzielnicę [zdjęcia]

Początkowo protest miał trwać do godz. 12. W jego trakcie zdecydowano jednak, że zakończy się już o 10.30. - Daliśmy sygnał do miasta, że jesteśmy, że nam zależy - mówi Andrzej Urbański, bydgoski ultramaratończyk.

- Zaskakuje mnie to, że protest odbył się po tym, jak ruszyły prace związane ze spełnieniem postulatów mieszkańców - mówi tymczasem Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Rewitalizacja starego Fordonu już się zaczęła. W tegorocznym budżecie jest zapisane na ten cel 1,5 mln zł, nie wiem jednak, czy całą sumą zdołamy wydać do końca tego roku. Jak dodaje wiceprezydent Niedźwiecki, od września trwają prace porządkowe przy nabrzeżu Wisły, a projektant przedstawił już pierwsze koncepcje dotyczące rewitalizacji dzielnicy, m.in. fordońskiego rynku.

Miasto chce wydać na całą rewitalizację starego Fordonu blisko 50 mln zł, ale postęp prac będzie zależał od tego, ile pieniędzy unijnych uda się pozyskać na ten cel.
Łukasz Niedźwiecki przyznaje jednak, że w kwestii utrzymania dróg w Fordonie można było więcej. Nie ukrywa, że drogowcy mogli działać szybciej i sprawniej. - Zobowiązałem dyrektora zarządu dróg, by do końca października zajęto się sprawami związanymi z bezpieczeństwem ulicy Bydgoskiej - informuje. Drogowcy mają na przykład naprawić luźną kostkę, z której składa się nawierzchnia ulicy i zająć się zalegającą po ulewach wodą.

W planach na przyszły rok wymiana nawierzchni ulicy Bydgoskiej i fragmentu Wyzwolenia. Niestety, remont tej drugiej zakończył się na tyle dawno, że minęła już gwarancja. Wiceprezydent twierdzi, że odbiór techniczny w 2007 roku nastąpił, pomimo że ulica była w złym stanie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Ted

Ten który odebrał do eksploatacji ulicę Bydgoską i Wyzwolenia na długości do szkoły powinien teraz na swój koszt ją naprawić.Wygląd bulwarów Wiślanych jadąc od Torunia świadczy o gospodarzach Bydgoszczy,wstyd i jeszcze raz wstyd i brak inwestycji od 25 lat. Uliczki jak pozostały po wojnie tak są do dziś.

A
Anonim

A idzcie ludzie leczyc Fordon nie zasluguje na pieniadze z unii ....

j
juan

Bzdury! Niech idą się leczyć ludzie, którzy takie bzdury wypisują. 

B
BYLU
No i zaczęła się polityczna awanturka przedwyborcza. A Pomorska jako organ już podsyca emocje, ukierunkowując te oczywiście przeciw Bydgoszczy. Zaiste, dziwne jest to, że gazeta rodem z Bydgoszczy, mająca też w tym mieście swoją centralę uprawia wobec tego miasta "krecią robotę". Nazwał bym to po imieniu, ale moderator by się obraził. Swoją drogą, skąd w Pomorskiej tyle zawiści i nieżyczliwości wobec Bydgoszczy. To jest chore...
J
Jac

To nie Fordon powinien odłączyć się od Bydgoszczy, tylko Bydgoszcz od Polski. Mielibyśmy w tedy spokój i nie oglądalibyśmy tych fałszywych mord jak np. Całbeckiego. No i kasa z Unii byłaby tylko dla nas.

m
m.

Drodzy mieszkańcy Bydgoszczy, sami chcieliście dołączenia Fordonu do Bydgoszczy, aby mogła dołączyć do Związku Miast Nadwilańskich, co miało dać miastu korzyści.

W
Wojciech

Ciekawe, kto nimi tak naprawdę inspirował, skoro w budżecie są już zarezerwowane pieniądze na rewitalizację. Pewnie Gralik albo Stawicka.

J
Jan2

Czyli z punktu widzenia bydgoszczan same plusy.

Sami powinni dążyć do odłaczenia Fordonu.

PS.Pieniądze /400 mln/ na linię tramwająwą pochodzą z BITu a nie z kasy UM.

i
iks

Stary Fordon należy przyłączyć do Torunia!

j
jestemzmiastab

odłączyć...a wraz z tym -> podnieść ceny wody i centralnego ogrzewania, miejsca w przedszkolach, szkołach też traktować jako pozabydgoskie, bo czemu mieszkańcy Bydgoszczy mają ciągle dopłacać do innych miejscowości???

znieść autobusy miejskie - ustalić pozamiejskie, wraz z innym cennikiem oraz obsługą nie przez mzk (z bydżetu miasta)

wstrzymać budowę linii tramwajowej, a za powstałe juz inwestycje obciążyć miszkańców nowej gminy Fordon...bo to przecież dla nich jest tylko budowana specjalnie ta linia!

 

proste prawda?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska