https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest wyborczy z Wtelna słuszny. Ale bez wpływu na wynik

(jz)
Protesty wyborcze nie zmieniły wyników do Parlamentu Europejskiego
Protesty wyborcze nie zmieniły wyników do Parlamentu Europejskiego archiwum
Pięć protestów dotyczących wyborów do Parlamentu Europejskiego wpłynęło z naszego okręgu do Sądu Najwyższego. W sumie z kraju było ich 64.

Większość, bo 62, wszystkich zgłoszonych protestów została już rozpatrzona.

Wśród spraw z województwa kujawsko-pomorskiego (okręg nr 2) był protest wniesiony przez Bogdana Łabęckiego, kandydata Solidarnej Polski. W komisji obwodowej w szkole we Wtelnie dostał on zero głosów, tymczasem kilka osób stwierdziło, że głosowało na Łabęckiego.

Czytaj: Gdzie się podziały głosy wyborców z Wtelna? Szykuje się protest wyborczy w gminie Koronowo

Sąd Najwyższy uznał protest za zasadny lecz stwierdził, że naruszenie przepisów Kodeksu wyborczego nie miało wpływu na wynik wyborów.

Pozostałe protesty z naszego okręgu wyborczego SN zostawił bez dalszego biegu. Kodeks wyborczy stanowi, że postępuje się tak w sytuacji, gdy protesty wpłynęły przed lub po terminie, osoba wnosząca protest nie sformułowała zarzutów albo nie przedstawiła dowodów, na których opiera swe zarzuty.

Dwa razy wnosił protest KW Oburzeni (za pierwszym razem zrobił to zbyt wcześnie). Zarzuty dotyczyły nieprawidłowości przy zbieraniu podpisów na listach poparcia
Wyborca z Chełmży wskazał na sprzeczność wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych z przepisami Kodeksu wyborczego. Skarżący kwestionuje też uprawnienia PKW do wydania wytycznych komisjom obwodowym w sprawie kopii protokołu.

Bez dalszego biegu została też skarga niepełnosprawnego, który uważa, że został pozbawiony prawa do głosowania. Stało się tak, bo bo właściciel mieszkania wcześniej wymeldował lokatora.

Rozpatrzone zostało sześć protestów wniesionych przez KW PiS. Wśród nich były m.in. zarzuty o niewłaściwym zakwalifikowaniu głosów jako nieważne, gdy zdaniem skarżących powinny być ważne, złe policzenie głosów z głosowania korespondencyjnego, a przez to podanie niewłaściwych zbiorczych wyników głosowania w kraju, zarzut wyniesienia przez jedna z komisji w Warszawie 400 ostemplowanych kart poza lokal.

Tylko w jednym przypadku - niewywieszenia w widocznym miejscu protokołu z wynikami głosowania sędziowie uznali zarzut za zasadny. Ale naruszenie przepisów nie miało wpływu na wynik wyborów.

Uchwałę w sprawie ważności wyborów do Parlamentu Europejskiego Sąd Najwyższy podejmie najprawdopodobniej 7 sierpnia. Na ten dzień zaplanowane jest posiedzenie całej Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xyz

czy  można sfałszować wybory ? chyba tak

G
Gość
W dniu 21.07.2014 o 12:46, gość napisał:

A ja domny ukradnie ten jogurt?

albo jesteś głupi albo źle wychowany

g
gość
W dniu 21.07.2014 o 11:02, Dariusz napisał:

Jak bezdomny ukradnie jogurt w markecie, to także nie ma wpływu na wyniki finansowe firmy. Dlaczego wzywana jest policja i sprawa oddawana do sądu?

A ja domny ukradnie ten jogurt?

D
Dariusz

Jak bezdomny ukradnie jogurt w markecie, to także nie ma wpływu na wyniki finansowe firmy. Dlaczego wzywana jest policja i sprawa oddawana do sądu?

X
XYZ

czy ktoś zna szczegóły cudu ,,nad urną'' we Wtelnie. 

L
Leonard Borowski

Karty zostały rozdane poza Polską...Komu jest potrzebna taka szopka z udziałem podejrzanych o korupcję  starych durniów w togach? Takim samym idiotom?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska