Prowadzą zajęcia, a przy okazji zwiedzają

Ruszył nabór na ogólnopolski wolontariat "Spędź aktywnie ferie", który organizuje Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności. W jego ramach studenci mogą wyjechać do szkół, które znajdują się w całym kraju. - Biorą w nim udział placówki z małych miejscowości do 20 tys. mieszkańców - tłumaczy Nina Woderska, koordynator projektu. - Studenci prowadzą tam zajęcia, które najczęściej dotyczą ich zainteresowań. Na przykład jeden z chłopaków, który jest na kierunku mechatronika, chce pokazać dzieciom, jak skonstruować robota. Inny natomiast planuje pokaz doświadczeń chemiczno-fizycznych.

Koszty przejazdu studentom zwraca fundacja, natomiast nocleg i wyżywienie zapewniają im szkoły. - W zeszłe wakacje wyjechałyśmy z koleżanką do Makowic Podhalańskich - wspomina Magda Błażyńska, które studiuje pedagogikę na bydgoskim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. - Prowadziłyśmy lekcje w tamtejszej szkole podstawowej, które trwały 5 godzin dziennie przez tydzień.

W wolnym czasie wdrapały się na Babią Górę, a jedzenie kupowały na... zeszyt. - To było bardzo zabawne - śmieje się Błażyńska. - Potem, oczywiście, rachunek uregulowała dyrektorka szkoły.

Jak podkreśla, dzięki wyjazdowi mogła sprawdzić się w sytuacjach kryzysowych. - Miałyśmy zaplanowane różne gry na pobudzenie wyobraźni dla większej liczby uczniów - opowiada. - Tymczasem przyszło ich tylko czworo i trzeba było improwizować, ale wszystko się na szczęście udało. Jednego dnia zorganizowałyśmy podchody, które zajęły nam cały dzień i dzięki temu zwiedziłyśmy okolicę.

Do projektu do końca stycznia zgłosić mogą się studenci do 26. roku życia, doktoranci i osoby rok po ukończeniu studiów. Wystarczy wysłać swoje zgłoszenie na adres [email protected]. - Łączymy chętnych w grupy, które razem prowadzą zajęci i pomagamy im stworzyć scenariusz. To studenci wybierają szkołę, do której chcą pojechać.

Pierwsi uczestnicy tegorocznej edycji programu, który trwa od 2011, roku wyjadą już 19 stycznia do województw dolnośląskiego, mazowieckiego, zachoniopomorskiego i opolskiego.