Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pruska twierdza do kupienia za 1,3 mln zł

(WG)
jest w bardzo dobrym stanie - mówią znawcy
jest w bardzo dobrym stanie - mówią znawcy Mateusz Jaźwiecki
Agencja Mienia Wojskowego szykuje nie lada gratkę. Na sprzedaż wystawi bardzo dobrze zachowany, XIX-wieczny Fort V w Toruniu. Czy budowla odzyska blask?

To jeden z 15 toruńskich fortów tworzących wokół miasta obronny pierścień. Powstawał w latach 1878-1884. Wciąż jest w rękach wojska. Po wyjściu żołnierzy niemieckich w latach 20. XX w. zajęła go 1. kompania wartownicza warsztatów amunicyjnych, a następnie kompania 63. toruńskiego pułku piechoty. Zwiedzanie zabytkowej budowli było możliwe tylko po uzyskaniu zgody dowódcy jednostki, która go zajmuje.

W twierdzy jest tylko prąd

Być może już wkrótce się to zmieni. Agencja Mienia Wojskowego w połowie tego miesiąca rozpisze przetarg na 3,7-hektarowy grunt i fort liczący ok. 3,2 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Pod młotek pójdą one w połowie maja. Licytacja rozpocznie się od 1,35 mln zł.

Jak nowy właściciel fortu będzie mógł go wykorzystać? Tu zaczynają się schody. Obiekt jest podłączony tylko do sieci elektrycznej. Nie ma tam wody, kanalizacji i gazu. Co więcej, budowla od 1971 r. widnieje w rejestrze zabytków, a wszelkie ingerencje trzeba uzgadniać ze miejskimi służbami konserwatorskimi. - Inwestor musi przyjść z konkretnym pomysłem, do którego się odniesiemy i określimy, co można zrobić, a co nie - mówi Mirosława Romaniszyn, miejski konserwator zabytków i zaznacza, że zabytkowy obiekt można zaadaptować do nowoczesnych funkcji, ale zachowując pierwotną formę. - Jeśli ktoś chce kupić fort musi się liczyć z tym, że jego adaptacja będzie kosztowna. Do tego trzeba doliczyć wysokie koszty utrzymania.

Disneylandu nie będzie

Teren fortu nie ma planu zagospodarowania. W miejskich dokumentach jest mowa o tym, że można tam ulokować usługi publiczne. Romaniszyn wskazuje, że może to być np. zaplecze kulturalne, sportowe czy rekreacyjne dla osiedla, które w najbliższych latach wyrośnie w pobliżu fortu. Zamieszka tam 20 tys. osób. - Na pewno nie da się zrobić z niego Disneylandu - mówi konserwator zabytków.

A inne forty?

Część trafiła w prywatne ręce. Działają w nich głównie magazyny. Panują tam doskonałe warunki np. do przechowywania wina. Są też wyjątki np. Fort IV, gdzie goście mogą zwiedzić zabytkowe wnętrza, zjeść obiad w restauracji i przenocować.

- Fort V to najlepiej zachowana tego typu budowla w Toruniu - podkreśla Lech Narębski, były miejski konserwator zabytków i znawca fortyfikacji. - Są cenne detale architektoniczne. Obiektu nie rozkradli złomiarze. Wojsko miało tam magazyny sprzętu i dobrze pilnowało.

Budowla dawniej funkcjonowała pod nazwą "III Scharn-horst", obecnie nosi imię hetmana Jana Karola Chodkiewi-cza. Powstała z myślą o obronie północnej części miasta i linii kolejowej do Grudziądza. Była wyposażona w 14 stanowisk artyleryjskich, które miały zasięg aż do podtoruńskich Łysomic. - Fort V, jak i wiele innych toruńskich fortyfikacji, nie był wykorzystany w działaniach bojowych - mówi Narębski.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska