Zobacz wideo: Jak wielkie uprawy roślin niszczą środowisko naturalne?
O planach ubiegania się o prawa miejskie przez Pruszcz w gminie mówi się już od początku roku.
W maju obszernie o tym opowiedział nam wójt Pruszcza, Dariusz Wądołowski.
Wyłuskał, dlaczego - jego zdaniem - gmina może na tym zyskać i dlaczego uzyskanie praw miejskich może oznaczać dla gminy, całej, nie tylko dla samego Pruszcza, rozwój.
Wójt Pruszcza zapytał mieszkańców, czy chcą mieszkać we wsi, czy w mieście
- Ale to nie może być widzimisię wójta, aby starać się o prawa miejskie, dlatego zorganizowaliśmy z mieszkańcami spotkania na ten temat i konsultacje - mówi Wądołowski.
A że czas trudny, bo wakacje, a poza tym, a może przede wszystkim, pandemia, to tłumów na spotkaniach nie było.
Frekwencja w konsultacjach w Pruszczy była niewielka
- Ja myślę też, że to temat trudny. Mówimy tutaj o bardzo ogólnych sprawach. To nie jest spotkanie na temat tego, czy przez daną działkę będzie przebiegała droga, czy nie, albo na temat konieczności budowania nowego przedszkola. Te tematy w bardzo bezpośredni sposób wpływają na mieszkańców. Od razu. A to, czy Pruszcz dalej będzie wsią, czy już miastem nie oznacza oczywistych konsekwencji - zdaje sobie sprawę Dariusz Wądołowski.
- To dopiero otworzy pole możliwości, z których można skorzystać, ale nie trzeba. To nie zmieni życia mieszkańców ot tak, od razu.
Dlatego, zdaniem wójta, frekwencja w konsultacjach i spotkaniach nie była duża.
- 10,5 proc. mieszkańców - podaje Wądołowski. - Wolałbym, aby więcej mieszkańców się wypowiedziało, ale jednocześnie cieszę się, że ci, którzy przyszli, dyskutowali bardzo merytorycznie. Mieli konkretne pytania. Ja wiem, że to dość abstrakcyjny temat, ale cieszę się, że dla części mieszkańców - ważny.
Radni Pruszcza jednogłośnie chcą starać się o prawa miejskie
Ostatecznie przewagą jednego procenta mieszkańcy Pruszcza zdecydowali, że chcą, by gmina weszła na ścieżkę aspirowania do statusu miasta.
- A dokładnie 50,5 proc. mieszkańców było za, a 49,5 proc. - przeciw - informuje wójt.
Taki wynik konsultacji został przyjęty przez radę gminy.... - I rada gminy jednogłośnie zdecydowała, że przygotujemy wniosek o nadanie praw miejskich Pruszczowi - podaje wójt.
Wśród mieszkańców Pruszcza wprawdzie przewaga zwolenników zmiany była niewielka... - No ale nie możemy teraz powiedzieć "Byliście za, ale różnica zbyt mała, więc nic z tym nie zrobimy". Zapytaliśmy, dostaliśmy taki odzew, jak dostaliśmy i do tego wyniku podchodzimy poważnie.
Pruszcz - miastem: jeśli tak, to za parę lat
Przypomnijmy, to dopiero początek procedury, która wcale nie musi zakończyć się sukcesem. Wniosek taki opiniuje wojewoda, ale nawet jego negatywna opinia nie wstrzymuje procedury.
Na ewentualne nadanie praw miejskich trzeciemu miastu w powiecie świeckim przyjdzie nam poczekać zapewne przynajmniej parę lat.
