Przemysław Karnowski z nagrodą Abdul Jabbara? Kibice mogą pomóc

W rozmiłowanej w statystykach Ameryce torunianin będzie już zawsze pamiętany. Były pewne wątpliwości z liczeniem liczby zwycięstw, ale wyjaśnił je portal polskikosz.pl. Do tej pory za rekordzistę uchodził Shane Battier, który w latach 1997-2001 w barwach Duke zaliczył 133 zwycięstwa. Przynajmniej w teorii, bo jak się okazało, policzono mu o dwa za dużo. Okazało się bowiem, że w sezonie 1998/1999 były skrzydłowy Memphis Grizzlies, Houston Rockets i Miami Heat opuścił dwa zwycięskie meczach swojej drużyny.

Przemysław Karnowski w barwach Gonzaga Bulldogs ma już 132 wygrane na koncie i w ten sposób został najlepszym graczem swojego zespołu i całej NCAA w liczbie meczowych wygranych. Torunianin w ekipie Buldogów rozgrywa piąty sezon, choć ten czwarty rok temu ledwo zaczął i doznał poważnej kontuzji kręgosłupa.

Miał szczęście trafić do zespołu, który w sezonie zasadniczym jest niemal nie do pokonania w West Coast Conference. Środkowy z Torunia rekord może wyśrubować w fazie pucharowej. Na razie Gonzaga po raz piąty z rzędu wygrała mistrzostwo konferencji.

Teraz walczy o triumf w regionie, pierwszym rywalem będzie już w czwartek South Dakota State. Na razie Karnowski najdalej w Tournament z udziałem 68 najlepszych ekip zaszedł w 2015 roku, gdy Gonzaga w czwartym meczu przegrała z Duke.

Torunianin zostaje także w grze o prestiżową nagrodę im. Kareema Abdula Jabbara dla najlepszego środkowego w NCAA. Karnowski najpierw został nominowany do dziesiątki, teraz znalazł się już w finałowej piątce. Jego konkurentami są Tim Kempton Jr. (Lehigh), Jock Landale (Saint Mary's), Dominikańczyk Angel Delgado (Seton Hall) i Ethan Happ (Wisconsin).

Spory udział w wynikach ma głosowanie kibiców, zachęcamy do wsparcia naszego środkowego na portalu www.HoophallAwards.com. Głosować można do 24 marca, a nagroda zostanie wręczona 7 kwietnia.