Przemysław Zowczak mówi, że dostał pracę dzięki doświadczeniu

Przemysław Zowczak przez dwie kadencje był wicestarostą. W ostatnich wyborach startował jednak z listy PO. Do rady powiatu się dostał, ale koalicja PSL-SLD do zarządu go nie przyjęła. Przemysław Zowczak został bez pracy, ale wziął udział w konkursie na stanowisko dyrektora utworzonego właśnie wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego. Jeszcze przed rozstrzygnięciem konkursu pojawiły się komentarze, że Zowczak musi wygrać, bo przecież burmistrz Mogilna także kandydował z listy PO.

Leszek Duszyński zaprzecza tym posądzeniom. Mówi, że Przemysława Zowczaka zarekomendował prowadzący nabór Jarosław Ciesielski, wiceburmistrz.

- Pan Zowczak ma duże doświadczenie w samorządzie - tłumaczy burmistrz i zapewnia, że wybrany został najlepszy z sześciu ubiegających się o etat osób.
- Mam ośmioletnie doświadczenie w administracji publicznej - przypomina sam Przemysław Zowczak i dodaje, że jako wicestarosta miał nadzór nad wydziałami budownictwa i geodezji. I dodaje: - To, że mam wspólnie z żoną gospodarstwo nie dyskwalifikuje mnie w ubieganiu się o pracę.