W czwartkową noc 34-letni mężczyzna urządził sobie spacer po pl. Jana Pawła II i ul. Matejki oraz Wolności. Po drodze wyrywał kwiaty, krzewy, przewracał kwietniki i kosz na śmieci.
Następnie wyzywał i pozbawieniem życia groził 62-letniej kobiecie, którą przypadkowo spotkał.
- Dzięki współpracy policji ze strażą miejską udało się za pomocą monitoringu miejskiego bardzo szybko namierzyć sprawcę - mówi Michał Głębocki, rzecznik wąbrzeskich policjantów.
34-latka zatrzymano na ul. Mestwina. Miał 1,69 prom. alkoholu w organizmie. Został przewieziony do policyjnego aresztu.
Straty materialne oszacowano na 4 tys. zł. Za ich spowodowanie i groźby karalne mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem.
Czytaj e-wydanie »