https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przez toruński most jeździmy już inaczej

(WG)
Lech Kamiński
Od soboty na toruńskiej przeprawie obowiązuje nowa organizacja ruchu. Pierwszy poważny sprawdzian przechodzi ona jednak dzisiaj. Jak się sprawdza to rozwiązanie? Czekamy na Państwa komentarze.

Nowa organizacja na jedynej przeprawie drogowej w Toruniu została wprowadzona, aby zmniejszyć korki, jakie tworzą się na drogach dojazdowych. Od soboty na most od strony pl. Rapackiego i Armii Krajowej wjeżdża się dwoma pasami. Jezdnia zwęża się do jednego pasa na środku mostu, gdzie powstała wysepka.

Ponadto kierowcy jadący od ul. Kujawskiej mogą bez zatrzymania wjechać na most. Nie muszą już ustępować pierwszeństwa nadjeżdżającym od ul. Poznańskiej. Dodatkowo zlikwidowano zieloną strzałkę na wyjeździe z ul. Chopina, a wyjazd z ul. Kopernika zwężono do jednego pasa. Dodatkowo pojawiło się oznakowanie poziome, a także interaktywne znaki.

Poniedziałkowy sprawdzian

Jak sprawdziło się to rozwiązanie w poniedziałkowy poranek? Oceny wśród kierowców są podzielone. - Mieszkam na Stawkach i cieszę się, że łatwiej jest wjechać na most z ul. Kujawskiej - przyznaje Wiktor Nycz z ul. Kniaziewicza.

- Na moście zrobiło się bardzo wąsko - uważa Magdalena Grabowska z Podgórza. - Jest tak samo jak na moście w bydgoskim Fordonie. Ciężarówki i autobusy nie trzymają się swoich pasów. Stłuczki to tylko kwestia czasu.

Jak sytuację nad ranem oceniają toruńscy taksówkarze. - Bez zmian - mówi jeden z szofereów. - W korkach stoi się 30-40 minut, czyli tyle samo, co przed wprowadzeniem organizacji ruchu. Kończą się one w podobnych miejscach.

Korki nie były mniejsze

Ok. godz. 7 zatory sięgały tak jak zwykle: na ul. Łódzkiej do skrzyżowania z ul. Kniaziewicza, na Poznańskiej do kościoła pw. Piotra i Pawła, a na Nieszawskiej do krowiego mostka. Od rana sytuację na moście i drogach dojazdowych monitorują nie tylko policjanci z drogówki, ale też drogowcy, którzy wprowadzili to rozwiązanie. Co wynika z pierwszych obserwacji? - Jest jeszcze za wcześniej, by wyciągać wnioski, czy to rozwiązanie się sprawdza, czy nie - przyznaje Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik MZD. - Kierowców, którzy przejeżdżają przez most, można podzielić na dwie grupy. Pierwsza - liczniejsza - to osoby, które obserwują to rozwiązanie, nie korzystając z dodatkowego pasa, a druga - to ci, którzy pewnie pokonują przeprawę.

Jechali Państwo dzisiaj przez most? Jak oceniacie nową organizację ruchu? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum. Czekamy też na telefony: tel. 56 61 99 912.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mc
A póki co mamy wypadek na moście (i to spory - osobówka zmiażdżona między śmieciarką MPO a TIRem) i od razu ruch sparaliżowany w mieście... o 8 rano korek do Cinema City - szacunek...
I nie wiem dlaczego ale mam niejasne podejrzenia, że tego wypadku by NIE BYŁO gdyby na moście jeżdżono jednym pasem, bez konieczności wciskania się między siebie...
t
temida3
Zgadzam się z Tobą.
Można jeszcze dodać, że chyba nikt nie pomyślał o pojazdach uprzywilejowanych. Kiedy będą jechały do wezwania to mogą sobie bardzo długo postać w korku na moście, bo przy trzech pasach ruchu nie ma gdzie zjechać! O tym oczywiście nie pomyślał nikt.
Wczoraj stałem godzinę od Cinema czyli nie zmieniło się nic!
Korek jest głębiej bo na środku mostu i tu też pytanie jak długo most wytrzyma takie obciążenie w jednym miejscu?
Na pewno nie wpłynie to obojętnie na jego stan techniczny..
Mówiąc krótko podejrzewam , że na pomysł tych żenujących zmian wpadła grupa mądrali , którzy stworzyli pomysł przebudowy skrzyżowania w łysomicach. Jak się TAM jeździ każdy wie he he korki pod ostaszewo.
Gratulacje osły za kolejną mądrość na drodze! Dziękujemy za utrudnianie życia! Jesteście, byliście i będziecie intelektualnymi zerami bo w swoim fachu nie potraficie zrobić niczego normalnego!
Stare powiedzenie mówi , że z gówna bata się nie ukręci. Tu potrzebny jest konkretny NOWY MOST. Nie jakiś wąski a czteropasmowy i nie z 3metrowymi szerokościami pasów ruchu. PRZECIEŻ TAM MOŻNA USZKODZIĆ SAMOCHÓD ALBO DOJDZIE DO TRAGEDII DURNIE!

Nie pisz, że
..." nikt nie pomyslał o pojazdach uprzywilejowanych"!
Poczytaj moje ostrzeżenia( na tydzień przed wprowaDZENIEM ROZWIĄZANIA Z " SUWAKIEM"); W NOWOŚCIACH- temida3
N
NICO
niestety - pomysł przesunięcia korka z dróg dojazdowych na most przyniósł JEDEN konkretny skutek: autobusy MZK jadące "zza mostu" do miasta dotychczas dość skutecznie omijały korek na Kujawskiej, dzięki czemu mogły kursować w miarę płynnie. Teraz natomiast spotykają korek na moście... efekt: więcej osób (bo i pasażerowie - dotychczas mogący być w miarę zadowoleni) narzeka na korki... Dla "normalnych" samochodów oczywiście ta zmiana nie wpływa na nic, bo przecież nie mogła wpłynąć... jedyna różnica to taka, że korek może zaczynać się będzie 100m później, ale za to trwać będzie 100m dalej, bo jeszcze na moście...

Zgadzam się z Tobą.
Można jeszcze dodać, że chyba nikt nie pomyślał o pojazdach uprzywilejowanych. Kiedy będą jechały do wezwania to mogą sobie bardzo długo postać w korku na moście, bo przy trzech pasach ruchu nie ma gdzie zjechać! O tym oczywiście nie pomyślał nikt.
Wczoraj stałem godzinę od Cinema czyli nie zmieniło się nic!
Korek jest głębiej bo na środku mostu i tu też pytanie jak długo most wytrzyma takie obciążenie w jednym miejscu?
Na pewno nie wpłynie to obojętnie na jego stan techniczny..
Mówiąc krótko podejrzewam , że na pomysł tych żenujących zmian wpadła grupa mądrali , którzy stworzyli pomysł przebudowy skrzyżowania w łysomicach. Jak się TAM jeździ każdy wie he he korki pod ostaszewo.
Gratulacje osły za kolejną mądrość na drodze! Dziękujemy za utrudnianie życia! Jesteście, byliście i będziecie intelektualnymi zerami bo w swoim fachu nie potraficie zrobić niczego normalnego!
Stare powiedzenie mówi , że z gówna bata się nie ukręci. Tu potrzebny jest konkretny NOWY MOST. Nie jakiś wąski a czteropasmowy i nie z 3metrowymi szerokościami pasów ruchu. PRZECIEŻ TAM MOŻNA USZKODZIĆ SAMOCHÓD ALBO DOJDZIE DO TRAGEDII DURNIE!
m
mc
niestety - pomysł przesunięcia korka z dróg dojazdowych na most przyniósł JEDEN konkretny skutek: autobusy MZK jadące "zza mostu" do miasta dotychczas dość skutecznie omijały korek na Kujawskiej, dzięki czemu mogły kursować w miarę płynnie. Teraz natomiast spotykają korek na moście... efekt: więcej osób (bo i pasażerowie - dotychczas mogący być w miarę zadowoleni) narzeka na korki... Dla "normalnych" samochodów oczywiście ta zmiana nie wpływa na nic, bo przecież nie mogła wpłynąć... jedyna różnica to taka, że korek może zaczynać się będzie 100m później, ale za to trwać będzie 100m dalej, bo jeszcze na moście...
h
how turrols
wydają się mniejsze, zobaczymy w dłuzszym okresie czasu.
B
B. Drogowiec
Jechalem dzisiaj przez Torunski MOST i jestem zadowolony !!!
korek co prawda byl , ale szybciej sie posuwał do przodu, a to juz SUKCES

Poczekajmy na rewelacje - po szczycie(...).
b
bbb
Jechalem dzisiaj przez Torunski MOST i jestem zadowolony !!!
korek co prawda byl , ale szybciej sie posuwał do przodu, a to juz SUKCES
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska