- Bardzo proszę o odpowiedź na jego pytanie, kiedy te prace zostaną w końcu zrealizowane? - docieka chełmnianin. - Przecież te mury to nasze dziedzictwo narodowe. Obiecano, że mury zostaną naprawione, ale nie zimą. Minęło kilka lat - a naprawa nie doszła do skutku.
- Na rewitalizację tych murów kilkanaście lat temu wydano miliony i trzeba o ten wyjątkowy zabytek dbać systematycznie, by efekt prac zachować - informował w 2021 roku Czytelnik. - Czy dla obecnych włodarzy to nie jest ważne? Władze miasta chwalą się kamienicą przy ulicy Grudziądzkiej 36, a naprzeciwko - nawet z jej okien - widać coś tak dramatycznego.
Pisaliśmy o tej sprawie tutaj:
Dlaczego nic nie wydarzyło się od tamtego czasu na zniszczonym odcinku murów?
- Naprawa przedstawionych na zdjęciach ubytków ceglanych przypór murów obronnych wymaga opracowania programu prac konserwatorskich przez osobę posiadająca stosowne kwalifikacje, a następnie uzyskania decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zatwierdzającą przedmiotowy program oraz zezwalającą na prowadzenie robót remontowych konserwatorskich - informuje Klaudia Peplińska. - Później potrzebne jest pozwolenie na budowę ze strony Starostwa Powiatowego w Chełmnie. Taką ścieżkę musimy pokonać, aby rozpocząć prace. W najbliższym terminie zlecimy opracowanie niezbędnego programu konserwatorskiego. Aktualnie taki program jest opracowywany dla fragmentu odspojonego muru przy przejściu pomiędzy ul. Toruńską a 22 Stycznia. Kolejny program jest opracowywany dla fragmentu muru przy baszcie na Osadzie Rycerskiej, który w górnej części odspaja się w pewnym fragmencie.
Jak podkreśla Klaudia Peplińska, w budżecie miasta zostało zabezpieczone środki na działania związane z utrzymaniem dobrego stanu technicznego murów w kwocie 120 tys. zł.
- W chwili obecnej prosimy WGMiOŚ, by każdą cegłę odspojoną gromadził w magazynie, abyśmy materiał ten mogli wykorzystać w trakcie robót naprawczych, do których przystąpimy po zakończeniu kwestii formalno-prawnych - wskazuje Klaudia Peplińska.
