https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu nie chcą inwestycji budowlanej. Boją się, że stracą ostatni skrawek zieleni w okolicy

Wojciech Pierzchalski
Na działce o powierzchni niespełna 0,2 hektara przy ul. Rolniczej ma powstać dom wielorodzinny. Postawieni pod ścianą czują się mieszkańcy sąsiedniego bloku, ubolewający, że wraz z rozpoczęciem inwestycji, stracą ostatni skrawek zieleni w okolicy.
Na działce o powierzchni niespełna 0,2 hektara przy ul. Rolniczej ma powstać dom wielorodzinny. Postawieni pod ścianą czują się mieszkańcy sąsiedniego bloku, ubolewający, że wraz z rozpoczęciem inwestycji, stracą ostatni skrawek zieleni w okolicy. Grzegorz Olkowski
Na działce o powierzchni niespełna 0,2 hektara przy ul. Rolniczej ma powstać dom wielorodzinny. Postawieni pod ścianą czują się mieszkańcy sąsiedniego bloku, ubolewający, że wraz z rozpoczęciem inwestycji, stracą ostatni skrawek zieleni w okolicy.

Zobacz wideo: Tyle trzeba zapłacić za ogródek letni na starówce

od 16 lat

"Za małolata marzył mi się drogi dres" - brzmi refren utworu rapera Małpy z Torunia, do którego teledysk był nagrywany na osiedlu przy ul. Rolniczej. Po drugiej stronie ulicy stoi blok o numerach 25-29, którego mieszkańcy mogliby dzisiaj powiedzieć, że marzy im się kawałek zieleni, bo ten, który im został, niebawem może zniknąć.

"Sami o to dbaliśmy" - mówią mieszkańcy ul. Rolniczej w Toruniu

Jeszcze do niedawna na miejskiej działce przy Rolniczej był plac zabaw, ławki, piaskownica. Zostało jeszcze betonowe boisko do koszykówki. Mieszkańcy sąsiedniego bloku przekonują, że jest to miejsce, o które od dawna dbali i starali się, by było jak najbardziej przyjazne.

- To miejsce było długo zaniedbane. Kilka lat temu zdobyliśmy fundusze i zagospodarowaliśmy ten teren. Montowaliśmy huśtawki, sprzątaliśmy tu, naprawialiśmy boisko, zimą sąsiad robił lodowisko - opowiada Adam Sztankiewicz, mieszka w bloku przy Rolniczej od 15 lat.

Mieszkaniec ubolewa, że o sprzedaży terenu dowiedział się z mediów. - To osiedle przez lata było całkowicie zapomniane. Zawsze miało złą sławę i opinię, że dzieją się tu najgorsze rzeczy. Zepchnięto nas na margines. Nikt z nami nie rozmawiał o tym, co ma dalej być z tym terenem. Nikt się nie zainteresował, co mamy do powiedzenia, chociaż pisałem do marszałka, wojewody, radnych.

Pan Krzysztof, przy Rolniczej mieszka od 17 lat: - Razem z sąsiadami poświęciliśmy naprawdę dużo czasu, żeby tu jakoś wyglądało. Żona załatwiła na to pieniądze przez projekty, były nasadzenia, dbaliśmy o to - opowiada mieszkaniec.

Mieszkańcy Rolniczej nie kryją obaw

Dziś plac, który jeszcze niedawno był dostępny dla mieszkańców, jest zarośnięty po pas i trudno myśleć o wypoczynku na nim. - Kota bym tam nie wypuścił - komentuje jeden z mieszkańców. Jego zdaniem to przez to, że miasto przestało się interesować terenem po sprzedaży.

Polecamy

Marianna Kawczyńska mieszka tu od urodzenia: - Wnuczka spędzała na tym placu cały dzień. Tylko kanapki jej donosiłam, bo cały czas się bawiła i nie chciała wracać. Ostatnio przyszła i smutna pyta, gdzie huśtawki i co ma robić. Teraz już nic nie zostało.

Edyta Stasiak, mieszkanka Rolniczej od 19 lat, ze smutkiem przyznaje, że zieleni będzie jej i sąsiadom brakować. - Fajnie, że będą nowi sąsiedzi, ale jednak nam by się przydało miejsce, gdzie mogłyby się pobawić dzieci. Tylko tu w okolicy można spotkać się na powietrzu, nic innego tu nie ma. Mamy z dziećmi chodzić tam, na drugą stronę ulicy? - pani Edyta wskazuje palcem na pustoszejące osiedle z teledysku toruńskiego rapera.

Nasi rozmówcy obawiają się, jak będzie wyglądała planowana inwestycja. - Chyba będzie balkon w balkon, będziemy sobie kawę rano podawać - ironizuje Zygfryd Piotrowski, przy Rolniczej mieszka niemal od trzydziestu lat. - A co ze słońcem? Jeszcze na drugim piętrze komuś może trochę z zachodu wpadnie, ale na parterze?

Co powstanie przy Rolniczej w Toruniu?

Działkę u zbiegu Rolniczej i Inżynierskiej kupiła firma Dolmar, która inwestuje m.in. w Toruniu, Bydgoszczy czy Włocławku. Teraz, zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, na działce w sąsiedztwie bloku, z którego mieszkańcami rozmawialiśmy, będzie mogła postawić budynek wielorodzinny, mający maksymalnie 3 kondygnacje. 1/4 działki ma pozostać biologicznie czynna.

O plany dotyczące terenu przy Rolniczej zapytaliśmy firmę Dolmar. - Zakup działki nastąpił zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami, a wykorzystanie wskazanego terenu nastąpi zgodnie z przeznaczeniem nieruchomości w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego - odpowiedział nam Grzegorz Jasiński, prezes firmy.

Inwestor na razie nie jest w stanie powiedzieć, kiedy ruszą prace przy Rolniczej. Nie ma także jeszcze projektu planowanego tam budynku. Dolmar zakupił teren od miasta, w drodze przetargu, za 2 115 000 zł przy cenie wywoławczej 1,5 miliona złotych.

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qu
12 lipca, 9:18, Jar:

Porzućcie drodzy mieszkańcy wszelką nadzieję, jak napisał Dante...Osiedlu przy Legionów/Harcerska bez jakichkolwiek konsultacji zafundowano wielką myjnię na pobliskich terenach zielonych. Niestety brak jakichkolwiek regulacji w działalności tego typu przybytków w naszym kraju, co zakrawa na skandaliczny absurd na to zezwolił, by tak blisko osiedla je postawić.. Nikt nie zawracał i nie będzie zawracał sobie w tym mieście głowy zdaniem mieszkańców, co niejednokrotnie już zostało udowodnione(Wrzosowisko). Proponuję, aby vis a vis domów rajców miejskich, prezydenta, czy dyrektora działu ratusza co na to zezwolił postawić myjnię to może wówczas trochę zmienił by się im poglad na temat tego typu inwestycji w pobliżu miejsca zamieszkania.

jaka nadzieje? mieszkancy SAMI SA SOBIE WINNI glosujac na tego na kogo glosowali!! czesto pojawiajace sie w komentarzach poglady ze miasto musi sie rozwiajac/miasto na to zasluguje sa wlasnie tego dopelnieniem - nie ma juz za bardzo co sprzedac wiec zabudowuje sie kazda dziure a dziura budzetowa i tak rosnie!!! zadluzone miasto, szpital i pewnie miejskie spolki w mniej lub bardziej oficjalny sposob a dochody raczej nie rosna, czasem pis cos towarzyszom odpali i to wszystko...lysol pojdzie w piz-du a mieszkancy z dlugami zostana ;] chwala wam BANDO GLABOW!!!

J
Jar
Porzućcie drodzy mieszkańcy wszelką nadzieję, jak napisał Dante...Osiedlu przy Legionów/Harcerska bez jakichkolwiek konsultacji zafundowano wielką myjnię na pobliskich terenach zielonych. Niestety brak jakichkolwiek regulacji w działalności tego typu przybytków w naszym kraju, co zakrawa na skandaliczny absurd na to zezwolił, by tak blisko osiedla je postawić.. Nikt nie zawracał i nie będzie zawracał sobie w tym mieście głowy zdaniem mieszkańców, co niejednokrotnie już zostało udowodnione(Wrzosowisko). Proponuję, aby vis a vis domów rajców miejskich, prezydenta, czy dyrektora działu ratusza co na to zezwolił postawić myjnię to może wówczas trochę zmienił by się im poglad na temat tego typu inwestycji w pobliżu miejsca zamieszkania.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska